Lewandowski w przeszłości przez cztery sezony grał w Borussii Dortmund prowadzonej wówczas przez Juergena Kloppa, zanim obaj przenieśli się odpowiednio, Polak do Bayernu Monachium w 2014 roku, a niemiecki szkoleniowiec do Liverpoolu w 2015 roku. Podczas ekskluzywnego programu na żywo na Instagramie Lewandowski zdradził, że Klopp jest jego ulubionym trenerem i ma dwie twarze - ojca i trenera.
- Myślę, że Jurgen Klopp jest moim ulubionym trenerem, a zaraz za nim Pep Guardiola. Klopp ma dwie twarze. Widać, że jest trochę jak ojciec, ale druga jego część ma oblicze trenera, menedżera. On może ci wszystko powiedzieć. I nie mówię tutaj o dobrych rzeczach, ale o tych złych - zdradził Lewandowski.
- Również dla piłkarzy jest wielkim motywatorem. To jest doskonałe, ponieważ wie, gdzie jest ta granica, w kiedy może popchnąć cię bardziej do przodu lub trochę przystopować. Jego występy jako trenera są niesamowite, ale nie tylko jako trenera, ale także jako mężczyzny - zakończył Lewandowski.
Lewandowski w 43 meczach sezonu 2019/20 strzelił aż 51 goli we wszystkich rozgrywkach, a z tego 34 trafienia tylko w Bundeslidze. Polski napastnik wygrał z Bayernem Monachium podwójną koronę. Do mistrzostwa ligi dorzucił Puchar Niemiec. Obecnie przygotowuje się do rewanżowego starcia z Chelsea w 1/8 finału Ligi Mistrzów, które odbędzie się 8 sierpnia. Z pierwszego spotkania w Londynie Bayern ma aż trzy bramki zaliczki (wygrana 3:0).
- Chelsea gra świetnie. Nie martwię się. Wiemy, że jesteśmy Bayernem Monachium i mamy wielki szacunek dla Chelsea. Wiemy, że jesteśmy w dobrej formie i wiemy, co wydarzyło się w pierwszym meczu. Musimy mieć dobre pierwsze 20 minut, ale po przerwie od zakończenia Bundesligi jesteśmy wypoczęci - dodał Polak.
Przeczytaj także:
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!