Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Jerzy Dudek w najnowszym felietonie dla "Przeglądu Sportowego" wypowiedział się w sprawie ewentualnej Złotej Piłki dla Roberta Lewandowskiego. - Każdy z triumfatorów Złotej Piłki potrzebował wisienki na torcie. W tym sezonie będzie nią wygrana w Champions League. Bayern bardzo o niej marzy. Robert zagra o dwie rzeczy – o sukces klubowy i o swój, bo w ten sposób zamknąłby usta wszelkim krytykom - napisał były bramkarz i zwycięzca Ligi Mistrzów z Liverpoolem.
Dudek twierdzi, że Polak zbliżył się do Messiego czy Ronaldo. - 51 bramek w 43 występach w barwach Bayernu. Nieprawdopodobny wynik, porównywalny z genialnymi sezonami Cristiano i Messiego. Ale i ich przebija. Oni nadal rozgrywają bardzo dobre sezony, jasne, ale już nie są na nieosiągalnym poziomie. Troszkę znormalnieli - stwierdził.
Bramkarz ocenił, że Lewandowski jest głównym faworytem do zwycięstwa w plebiscycie. - Robert przyzwyczaił nas do rozgrywania genialnych sezonów, ale teraz wszedł na jeszcze wyższy poziom. Wszyscy głosujący w plebiscycie „Złotej Piłki” po prostu muszą poważnie brać go pod uwagę. Lewandowski to dziś najpoważniejszy kandydat do Złotej Piłki, a rywala na horyzoncie nie widać. Dla mnie w tym plebiscycie jest Lewy, Lewy i długo nic - wskazał Dudek.
Przeczytaj także: