W lipcu 2018 roku Union Berlin kupił Rafała Gikiewicza z Freiburga za 150 tysięcy euro. Polak najpierw awansował z berlińskim klubem do Bundesligi, a w obecnym sezonie zajmuje 12. miejsce. I na kolejkę przed końcem rozgrywek Union jest już pewny pozostania w Bundeslidze. 32-latek jest bardzo ważnym punktem swojego klubu, zbiera pozytywne recenzje, to jednak po zakończeniu sezonu rozstanie się z Unionem. Polski bramkarz nie zaakceptował bowiem oferty nowego kontraktu. Według "Kickera" zgodził się na propozycję Augsburga. Podstawowym bramkarzem był tam Tomas Koubek, ale Czech spisywał się słabiutko, więc zastąpił go 33-letni Andreas Luthe. W przyszłym sezonie "jedynką" będzie Polak. Można to wnioskować chociażby po zarobkach dawnego bramkarza Śląska Wrocław.
Sebastian Staszewski z Polsatu Sport twierdzi, że bramkarz podpisze trzyletnią umowę i zostanie trzecim najlepiej zarabiającym polskim bramkarzem.
Gikiewicz w tym sezonie wystąpił w 36 meczach we wszystkich rozgrywkach, w których dał sobie strzelić 58 goli. 32-latek dziewięciokrotnie zachował czyste konto.
Zdaniem "Kickera", Augsburg zaklepał sobie także innych zawodników. Z klubem kontrakt podpiszą: Tobias Strobl z Borussii Moenchengladbach oraz Daniel Caligiuri z Schalke.
![Absurdalny gol Polaka w Holandii. Tak uratował swój zespół [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/66/79/1d/z30904678II,Gol-Kacpra-Kostorza.jpg)
