Lewandowski wyraźnym faworytem do zdobycia Złotej Piłki! Polak przed Messim i Ronaldo

Laureata "Złotej Piłki" poznamy dopiero w grudniu, jednak portal Goal.com już przedstawił swoich faworytów. Na pierwszym miejscu wskazał Roberta Lewandowskiego!

- Po wznowieniu rozgrywek Bundesligi Robert Lewandowski zdobył już sześć bramek. Jego bilans w tym sezonie to 45 trafień, dlatego Polak pozostaje wyraźnym faworytem "Złotej Piłki". Obecny lider klasyfikacji Złotego Buta może zakończyć rok z trzema ważnymi trofeami i indywidualnymi wyróżnieniami - czytamy w uzasadnieniu. W tym roku nie odbędzie się Euro 2020, więc jurorzy plebiscytu skupią się na rozgrywkach klubowych. Wiele wskazuje, że dla Lewandowskiego może to być najlepszy sezon od lat. Polak zmierza po mistrzostwo i puchar kraju, niemal na pewno zostanie królem strzelców obu rozgrywek. Napastnik Bayernu jest także najlepszym strzelcem Ligi Mistrzów, gdzie Bayern jest już jedną nogą w ćwierćfinale.

Zobacz wideo Bundesliga. Bayern - Fortuna 5:0. Drugi gol Lewandowskiego [ELEVEN SPORTS]

Za Lewandowskim jest Leo Messi i Cristiano Ronaldo. Zaskoczeniem może być piąta pozycja Thomasa Muellera. Ale tylko pozornym, bo Niemiec rozgrywa kapitalny sezon. W TOP 15 znalazł się także Josip Ilicić, który był bohaterem Atalanty, największej niespodzianki w tym sezonie LM.

Ranking "Złotej Piłki" wg. redakcji Goal.com

  1. Robert Lewandowski (Bayern Monachium)
  2. Leo Messi (FC Barcelona)
  3. Cristiano Ronaldo (Juventus)
  4. Kevin De Bruyne (Manchester City)
  5. Thomas Mueller (Bayern Monachium)
  6. Neymar (PSG)
  7. Erling Haaland (Borussia Dortmund)
  8. Kylian Mbappe (PSG)
  9. Jadon Sancho (Borussia Dortmund)
  10. Serge Gnabry (Bayern Monachium)
  11. Timo Werner (RB Lipsk)
  12. Josip Ilicić (Atalanta Bergamo)
  13. Jordan Henderson (Liverpool)
  14. Kai Havertz (Bayer Leverkusen)
  15. Alphonso Davies (Bayern Monachium)
  16. Paulo Dybala (Juventus)
  17. Bruno Fernandes (Manchester United)
  18. Ciro Immobile (Lazio)
  19. Sadio Mane (Liverpool)
  20. Joshua Kimmich (Bayern Monachium)

Kilka lat temu był kabaret, a teraz?

"Le cabaret" - tak w grudniu 2016 roku wyniki plebiscytu "France Football" skomentował sam Lewandowski. Niespodziewany wpis na twitterowym koncie gwiazdora Bayernu Monachium był odpowiedzią na jeszcze mniej spodziewane 16. miejsce, które zajął w wyborach na najlepszego piłkarza świata. W 2015 roku Polak był tuż za podium, stojąc tylko za Leo Messim, Cristiano Ronaldo i Neymarem. 12 miesięcy później wyprzedził go klubowy kolega Arturo Vidal oraz Jamie Vardy czy Pierre-Emerick Aubameyang. Zirytowany Lewandowski nie wytrzymał i pozwolił sobie na kabaretową uwagę.

Tym razem nie będzie już do tego zmuszony? W 2019 roku RL9 był ósmy.

Przeczytaj też:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.