Bundesliga wznowi rozgrywki jako pierwsza z dużych europejskich lig. Tuż przed tym wydarzeniem Robert Lewandowski uczestniczył w wideokonferencji i odpowiedział na kilka pytań międzynarodowych dziennikarzy. Jedno z nich dotyczyło dwumiesięcznej przerwy od gry i formy, w jakiej znajduje się Polak. Napastnik odpowiedział, że z wróceniem do walki o punkty nie będzie mieć problemu.
- Czuję się lepiej niż kiedykolwiek, ponieważ w ciągu dwóch ostatnich miesięcy mogłem pracować nad swoją sprawnością fizyczną o wiele dokładniej niż zwykle, robić ćwiczenia, na które nie miałem czasu - oznajmił gracz Bayernu. Polak udzielił też niełatwej odpowiedzi na pytanie kto znalazłby się na liście jego pięciu najlepszych środkowych napastników na świecie.
- Wskazałbym na Karima Benzemę (Real Madryt), Luisa Suareza (FC Barcelona), Sergio Aguero (Manchester City) i Kyliana Mbappe (Paris Saint-Germain) oraz Timo Wernera (RB Lipsk) - odpowiedział Lewandowski. Warto zauważyć, że to z Wernerem Polak stoczy walkę o tytuł króla strzelców w obecnym sezonie. Po 25 kolejkach "Lewy" ma 25 goli, a napastnik Lipska - 21. Trzeci w klasyfikacji jest Jadon Sancho, ale gracz Borussii Dortmund ma "tylko" 14 goli. Dodatkowego smaku rywalizacji dodawały media. Jeszcze niedawno łączyły Wernera z Bayernem, ale Niemiec ogłosił, że wolałby wyjechać za granicę niż grać dla Bawarczyków.
Lewandowski powiedział także, że liczy na nowy impuls w związku z pracą z przyszłym asystentem trenera Bayernu Miroslavem Klose. Ten ma zostać pomocnikiem Hansiego Flicka od lipca. Umowę podpisano na rok.
- Był świetnym piłkarzem i wiem, że może nam pomóc dzięki swojemu doświadczeniu i umiejętnościom. To jest tak, że zawsze możesz nauczyć się czegoś nowego od każdego trenera. To dzięki temu stajesz się lepszym piłkarzem. Mam nadzieję, że tak będzie też w moim przypadku - dodał Polak.
Lewandowski zajął także stanowisko w sprawie swojego możliwego partnera w ataku Bayernu. Leroy Sane może być przez Bawarczyków wykupiony z Manchesteru City. Trwają właśnie negocjacje między klubami. - On z pewnością może pomóc Bayernowi. Dać nowe możliwości w naszej grze - skomentował Polak.
Bayern swój pierwszy mecz po lockdownie ligi wywołanej epidemią koronawirusa zagra w niedzielę. Rywalem będzie Union Berlin.