Lewandowski największym zwycięzcą pandemii? Polak faworytem do ważnego trofeum

Roberta Lewandowskiego można nazywać zwycięzcą okresu pandemii. Polak wyleczył kontuzję, przez którą przed wstrzymaniem rozgrywek miał nie zagrać przez kilka tygodni. Teraz odpadło mu dwóch rywali w walce o Złotego Buta.

Robert Lewandowski zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji Złotego Buta. Przed wstrzymaniem rozgrywek Bundesligi zdobył 25 goli w 25 meczach, co daje mu 50 punktów. Polak traci dwie bramki i cztery punkty do prowadzącego zawodnika Lazio, Ciro Immobile. W najbliższych kolejkach będzie mógł zatem odskoczyć Włochowi, bo Serie A dopiero układa plan ewentualnego powrotu do rozgrywania spotkań.

Zobacz wideo Top 3 gole Roberta Lewandowskiego w Bundeslidze. Sezon 2019/20 [ELEVEN SPORTS]

Robert Lewandowski zyskał na pandemii. Wyleczył kontuzję i jest faworytem do ważnego trofeum

Na trzecim miejscu są Erling Braut Haaland (25 goli, ale część zdobyta w RB Salzburg i liczona inaczej niż te dla Borussii Dortmund), Timo Werner i Cristiano Ronaldo (obaj 21 goli). Wszyscy mają po 42 punkty. Dwóch pierwszych zawodników podobnie jak Lewandowski będzie miało okazję powiększyć swój dorobek już od soboty. Polakowi odpadło natomiast dwóch ważnych rywali w walce o to indywidualne trofeum. Ze względu na zakończenie rozgrywek ligowych we Francji szans walki nie mają już Kylian Mbappe z PSG oraz Wissam Ben Yedder z AS Monaco. Obaj mieli w klasyfikacji osiemnaście goli i 36 punktów. Do walki mogą się natomiast włączyć Lionel Messi czy Jamie Vardy, którzy mają po dziewiętnaście bramek i 38 punktów.

Trofeum za zeszły sezon zdobył Messi, który odebrał tym samym swój szósty Złoty But w karierze. Nigdy nie odebrał go Polak, a tylko dwa razy piłkarz Bayernu Monachium - Gerd Mueller w sezonach 1969/1970 i 1971/1972. Robert Lewandowski w niedzielę rozegra pierwszy mecz po wyleczeniu kontuzji, której doznał w meczu Ligi Mistrzów z Chelsea, a także wznowieniu Bundesligi po przerwie związanej z epidemią koronawirusa. O 18:00 jego Bayern zagra na wyjeździe z Unionem Berlin.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.