"Przypomina mi Lewandowskiego". Adolfo Gaich przymierzany do największych klubów

Batista dostrzegł ogromny potencjał w młodym napastniku z Argentyny, Adolfo Gaichu. - Jego wielką zaletą jest pewność siebie. Nie dziwi mnie, że podobno Barcelona chce go sprowadzić jako projekt na przyszłość. Postawienie na niego będzie tego warte. Ma siłę, umiejętność gry w powietrzu, a także głową. Warunki w europejskich klubach byłyby dla niego idealne - twierdzi Fernando Batista, trener argentyńskiej kadry do lat 20, w której Gaich w 14 meczach zdobył siedem goli. 

"Gaich przypomina Lewandowskiego". Młody Argentyńczyk jest przymierzany do wielkich klubów

- Gaich przypomina mi trochę Roberta Lewandowskiego - zdradził szkoleniowiec w rozmowie z "Mundo Deportivo". - Jego fizyczność, wykorzystywanie ciała, przytrzymywanie piłki - to elementy, w których jest do niego podobny. Świetnie odnalazłby się w wielkich ligach, zwłaszcza w Premier League, a także Bundeslidze i Serie A. Ma też wiele cech, dzięki którym pomógłby Barcelonie - zaznacza Batista. Zawodnik był typowany do wyjazdu na igrzyska olimpijskie do Tokio wraz z kadrą Argentyny, w której miał się znaleźć także m.in. Lautaro Martinez. 

Adolfo Gaich jest wychowankiem klubu San Lorenzo. W tym sezonie Superligi w 12 występach w jego barwach zdobył pięć goli. Argentyńczyk poza występami w kadrze Fernando Batisty ma za sobą także debiut w seniorskiej reprezentacji - dostał trzy minuty w wygranym 4:0 meczu z Meksykiem w zeszłym roku. 

Przeczytaj także:

• Jupp Heynckes krytykuje hitowy transfer Bayernu. "On jest przeceniany"
• Tysiąc brzuszków i trzysta pompek codziennie. "Dla Haalanda treningi są jak narkotyk"
• Rafał Gikiewicz "zostanie ukarany" za nieprzedłużenie kontraktu. Marzenie Polaka może się nie udać