27 goli i 12 asyst w 36 meczach, to dorobek Timo Wernera w tym sezonie. 24-letni napastnik jest jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy na rynku. W ostatnich tygodniach wiele mówiło się o tym, że Niemiec może trafić w letnim oknie transferowym do Bayernu Monachium.
"SportBild" donosi, że mistrz Niemiec nie pozyska piłkarza RB Lipsk w lipcu 2020 roku. Jednym z powodów jest Leroy Sane, z którym ostatnio kontaktował się Hansi Flick. Dotychczas szkoleniowiec zespołu z Bawarii bardziej optował za sprowadzeniem Wernera niż skrzydłowego Manchesteru City. Teraz sytuacja się zmieniła. 24-latek nie przeniesie się do Bayernu Monachium ani do innego niemieckiego klubu. Poważnie bierze pod uwagę grę w Liverpoolu.
Zdaniem niemieckich mediów to właśnie ekipa prowadzona przez Juergena Kloppa jest w tej chwili faworytem do pozyskania Wernera. Niemiecki szkoleniowiec miał już osobiście rozmawiać z piłkarzem na temat ewentualnych przenosin na Anfield. Werner gra w Lipsku od lipca 2016 roku. Od tamtej pory rozegrał 150 spotkań, w których strzelił 88 goli i zaliczył 39 asyst.
Przeczytaj także:
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .