Bayern Monachium coraz bliżej hitowego transferu! Trener długo rozmawiał z gwiazdorem

Piłkarz Manchesteru City Leroy Sane już dłuższy czas jest rozważany jako możliwy transfer Bayernu Monachium. Na początku wielkim fanem tego pomysłu nie był trener Hansi Flick. "Sport Bild" podaje jednak, że kilka tygodni temu szkoleniowiec rozmawiał z zawodnikiem przez pół godziny.

Flick zadzwonił do Sane kilka tygodni i przez pół godziny rozmawiał z zawodnikiem o jego możliwej roli w Bayernie i samym transferze - podaje "Sport Bild". Dziennikarze nie zdradzili więcej szczegółów, ale sama informacja wskazuje, że szkoleniowiec Bawarczyków, który jeszcze niedawno nie był przekonany do transferu Niemca, może podchodzić do niego bardziej optymistycznie. 

Zobacz wideo Zbigniew Boniek mocno o spekulacjach powrotu Ekstraklasy.

Sane w Bayernie? Rozmawiał z trenerem przez pół godziny

Leroy Sane i Bayern Monachium - media łączyła skrzydłowego z niemieckim klubem już niemal od roku. Magazyn "Kicker" twierdzi jednak, że Hansi Flick nie chce w zespole piłkarza Manchesteru City. Szkoleniowiec zamierza za to przekonać władze klubowe, aby zainwestowały w Timo Wernera. Nie dość, że napastnik RB Lipsk mógłby występować także na lewym skrzydle w formacji 4-3-3, a w przyszłości byłby idealnym następcą Roberta Lewandowskiego, to Werner miał także zaimponować Flickowi jako osoba. Aktualnie Flick miał się jednak porozumieć z entuzjastą Sane i jego przejścia do Bayernu, Hasanem Salihamidziciem. Trener jest otwarty na możliwość sprowadzenia Niemca. 

Przypomnijmy, że Sane był już o krok od transferu do Bayernu, ale jego plany pokrzyżowała kontuzja. 24-latek zerwał więzadła w kolanie w meczu o Tarczę Wspólnoty i musiał pauzować przez kilka miesięcy. Bayern jednak o nim nie zapomniał, tym bardziej że w Manchesterze został mu już tylko rok kontraktu i cena wykupu będzie o wiele atrakcyjniejsza niż rok temu. Leroy Sane zagrał w Manchesterze City 134 spotkania, strzelił 39 goli i miał 45 asyst. W przeszłości reprezentował barwy Schalke 04 Gelsenkirchen.

Przeczytaj także:

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .

Więcej o:
Copyright © Agora SA