Borussia mierzyła się w sobotę z jedną z najsłabszych ekip w Bundeslidze i na boisku było to widać. Ekipa z Dortmundu zdecydowanie przeważała, choć wielu klarownych sytuacji sobie nie stworzyła.
WIDEO: Cały świat zachwyca się Haalandem. "Dortmund to dla niego przystanek przed wielkimi klubami"
Bramki dla Borussii zdobyli w drugiej połowie zawodów Dan-Axel Zagadou i Erling Haaland. Dla Norwega był to dziewiąty gol w szóstym meczu w Bundeslidze, a warto dodać, że oprócz tego w swoim pierwszym meczu Ligi Mistrzów w barwach BVB we wtorek dwukrotnie pokonał bramkarza Paris Saint-Germain (Dortmund wygrał ten mecz 2:1). Łącznie w ośmiu spotkaniach w Borussii strzelił już dwanaście goli!
Niesamowity początek przygody Norwega z Borussią sprawił, że koledzy z drużyny już widzą w nim godnego następcę Roberta Lewandowskiego - Haalanda do Polaka porównał niedawno Marco Reus. Ostatnie trafienie Norwega zobaczyć można w materiale wideo poniżej.
W spotkaniu z Werderem od pierwszej do ostatniej minuty zagrał Łukasz Piszczek. Polak zaliczył dobre zawody i wraz z kolegami z obrony całkowicie kontrolował ofensywne zapędy piłkarzy z Bremy.
Borussia po dwudziestej trzeciej serii gier zajmuje trzecie miejsce w tabeli i do Bayernu Monachium, który jest liderem, traci cztery "oczka".