- Moim celem jest wyjazd z Hiszpanią na Euro 2020. Będzie to znacznie trudniejsze, jeśli w następnych sześciu miesiącach będę grał w małej lidze, takiej jak chorwacka. Chcę zrobić krok naprzód. Nie tylko pojechać na mistrzostwa Europy, ale również cały czas doskonalić się w każdym aspekcie rzemiosła piłkarskiego - oświadczył niedawno Dani Olmo, który rozegrał jeden mecz w kadrze.
21-letni Hiszpan to wychowanek Barcelony, gdzie spędził sześć lat w La Masii, jednak w 2014 roku przeniósł się do Dinama Zagrzeb, klubu Damiana Kądziora. W tym sezonie licząc wszystkie rozgrywki Olmo rozegrał 22 mecze, strzelił 8 goli i zanotował 7 asyst.
Nic więc dziwnego, że coraz częściej mówi się o jego zagranicznym transferze. Podobno Dinamo otrzymało ofertę od Wolverhampton, a także zapytania od Milanu. Hiszpańscy dziennikarze spekulowali o transferze do Barcelony i Atletico Madryt. Jednak chorwacki portal sportske.jutarnji.hr twierdzi, że ofensywny pomocnik trafi do RB Lipsk.
Lider Bundesligi ma zapłacić za niego 16 milionów euro, a w zależności od różnych bonusów kwota może wzrosnąć o kolejne dziesięć mln. Dodatkowo Dinamo zamierza sobie zapewnić procent od ewentualnej sprzedaży zawodnika przez RB Lipsk.