W 16. kolejce Bundesligi Fortuna Duesseldorf przegrała na wyjeździe z Augsburgiem 0:3, notując tym samym trzecią z rzędu porażkę. Drużyna Friedhelma Funkela zajmuje obecnie 16. miejsce w tabeli niemieckiej ekstraklasy, co na koniec sezonu oznaczałoby grę w barażach o utrzymanie w elicie.
Kownacki: Nie mam liczb, ale w klubie mnie uspokajają
Fortuna to druga najgorsza ofensywa Bundesligi - mniej goli strzelili jedynie piłkarze przedostatniej Kolonii. W 16 dotychczasowych kolejkach do siatki nie zdołał jeszcze trafić Dawid Kownacki, za którego zapłacono przed sezonem rekordowe w historii klubu 7,5 miliona euro. Za mecz z Augsburgiem napastnik reprezentacji Polski - podobnie jak cała drużyna - otrzymał surowe noty od niemieckich od niemieckich dziennikarzy.
- Wciąż jest w kryzysie i nic mu nie wychodzi. Nie ma odpowiedniej szybkości do tego, by inicjować akcje i stwarza niewielkie niebezpieczeństwo pod bramką rywali - czytamy na portalu wz.de, który przyznał 22-latkowi ocenę 5,5 w sześciostopniowej skali (6 to najgorsza z możliwych ocen). - Kownacki musiał sporo pracować w defensywie, dlatego brakowało go z przodu. W ataku wypadł blado, choć koledzy nie dostarczali mu piłek. Na domiar złego był zamieszany w stratę drugiej bramki - to z kolei komentarz dziennikarzy portalu rp-online.de. Ich zdaniem Kownacki zasłużył na nieco wyższą notę 5.
W poprzednim sezonie Bundesligi Kownacki strzelił 4 gole w 10 ligowych występach (dołączył do klubu na zasadzie wypożyczenia w styczniu 2019 roku). Okazja do pierwszej zdobyczy bramkowej w obecnych rozgrywkach nadarzy się w niedzielę, gdy Fortuna podejmie na Merkur Spiel-Arena Union Berlin.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Football LIVE Football LIVE