Była czwarta minuta doliczonego czasu gry pierwszej połowy spotkania Bayernu Monachium z Werderem Brema. Philippe Coutinho zagrał w pole karne do Roberta Lewandowskiego. Polak przyjął piłkę i mocnym strzałem lewą nogą pokonał Jiriego Pavlenkę. Bramkarz gości był co prawda bliski obrony, ale piłka odbiła się od jego ręki w tak niefortunny sposób, że i tak trafiła do bramki. Lewandowski podwyższył tym samym prowadzenie Bayernu na 2:1.
Na tym strzelania jednak nie zakończył, bo w 72. minucie na listę strzelców wpisał się po raz drugi, pewnie wykorzystując dośrodkowanie Thomasa Muellera. Niemiec sam strzelił jednego gola, a znakomity występ zaliczył również Philippe Coutinho, który zdobył hat-tricka!
Bayern ostatecznie wygrał mecz aż 6:1 i pokazał, że wraca do formy. Mistrzowie Niemiec wciąż muszą jednak gonić czołówkę i Borussię Moenchengladbach. Zespół Hansiego Flicka przed rozpoczęciem sobotnich spotkań tracił do niej aż 7 punktów.
W innym ważnym spotkaniu rozpoczętym o 15:30 Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe Mainz aż 4:0 (gole strzelali Marco Reus, Jadon Sancho, Thorgan Hazard i Nico Schulz). Obecnie liderem jest RB Lipsk (33 pkt, 15 meczów), która wyprzedza Borussię Moenchengladbach (31 pkt, 14 meczów) oraz Borussię Dortmund (29 pkt) i Bayern Monachium (27 pkt) - oba zespoły rozegrały po 15 spotkań.
Pobierz aplikację Football LIVE na Androida
Football LIVE Football LIVE