We wtorek wieczorem Bayern Monachium wywalczył awans do 1/8 finału Pucharu Niemiec. Bawarski klub okropnie męczył się w meczu z drugoligowym VfL Bochum, wygrywając 2:1. Bramki dla zespołu Niko Kovaca w końcówce spotkania zdobyli Serge Gnabry i Thomas Mueller.
Robert Lewandowski zachwyca w Bundeslidze i na tle najlepszych lig Europy. Zobacz program "W polu K"
Był to kolejny z rzędu słaby mecz mistrzów Niemiec. Bayern nie zachwycał też w ostatnich spotkaniach Bundesligi przeciwko Augsburgowi (2:2) oraz Unionowi Berlin (2:1). Zespół Kovaca, podobnie jak w poprzednim sezonie, krytykowany jest za słaby styl i granie poniżej potencjału.
Po meczu z Bochum bardzo niezadowolony był bramkarz Bayernu, Manuel Neuer. - Napiszcie w tytule "Bayern Monachium" i zostawcie pustą treść artykułu. Nie musicie nic pisać o tym meczu. Nie był dobry w naszym wykonaniu. Zostanie nam po nim blizna - powiedział reprezentant Niemiec.
- Nie ma co rozmawiać o taktyce, trenerze, boisku, reflektorach, tylko niech każdy zada sobie pytanie czy zrobił wszystko jak należy. To był rozczarowujący i smutny wieczór - dodał.
Po dziewięciu kolejkach niemieckiej Bundesligi Bayern zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 18 punktów. Zespół Kovaca traci "oczko" do prowadzącej Borussii Moenchengladbach. W sobotę o godzinie 15:30 mistrzowie Niemiec zagrają na wyjeździe z Eintrachtem Frankfurt.