Niko Kovac znalazł sposób na jak najlepsze wykorzystanie umiejętności Philippe Coutinho w Bayernie Monachium. Piłkarz wypożyczony z Barcelony ma grać w zespole mistrza Niemiec za plecami Roberta Lewandowskiego, czyli na pozycji numer 10 - informuje "Sport Bild". Niemieccy dziennikarze zauważają, że największym przegranym tej decyzji może zostać Thomas Mueller. Reprezentant Niemiec i jeden z symboli współczesnego Bayernu mecz z Herthą Berlin rozpoczął w środku pola. Na skrzydłach grali Kingsley Coman i Serge Gnabry. Zaprezentowali się dobrze - szczególnie Gnabry - więc "Sport Bild" sugeruje, że po transferze Coutinho na ławce rezerwowych wyląduje właśnie Thomas Mueller.
Tak wyglądał skład Bayernu w meczu z Herthą (po lewej), a tak ma wyglądać z Coutinho w składzie (po prawej):
Skład Bayernu Monachium SportBild/Screen
- Wszystkie strony zgodziły się, by nie podawać szczegółów finansowych transferu - napisał Bayern Monachium w oficjalnym komunikacie po sprowadzeniu Philippe Coutinho. Problem w tym, że szczegóły podała FC Barcelona.Bayern zapłaci 8,5 mln euro za wypożyczenie, pokryje całość wynagrodzenia i będzie mógł wykupić piłkarza za 120 mln euro. Dlaczego doszło do takiej sytuacji? "AS" spekuluje, że Barcelonie zależało na upublicznieniu szczegółów ze względu na zbliżające się roczne walne zgromadzenie członków klubu. Philippe Coutinho grał w swojej karierze w: Vasco da Gama, Interze Mediolan, Espanyolu, Liverpoolu i Barcelonie. W sezonie 2018/2019 zagrał w 54 meczach Barcelony, strzelił 11 goli i miał 5 asyst.