Odejście Niko Kovaca z Bayernu Monachium po zakończeniu sezonu wydaje się coraz bardziej prawdopodobne. Nawet zdobycie mistrzostwa Niemiec może nie uratować posady chorwackiego trenera, którego zespół od początku sezonu gra przeciętnie. Co prawda prowadzi w lidze, ale nie dominuje w niej tak, jak w poprzednich latach. W Lidze Mistrzów również zaliczył niepowodzenie.
W tej sytuacji w mediach pojawia się coraz więcej informacji o tym, kto może zastąpić Kovaca od przyszłego sezonu. Niedawno w niemieckich mediach pojawiła się kandydatura Erika ten Haga, ale teraz francuskie radio RMC Sport przekonuje, że drużynę Bawarczyków może przejąć Thomas Tuchel. Były trener Borussii, który z Bayernem łączony był już w ubiegłym sezonie, latem prawdopodobnie odejdzie z Paris Saint-Germain. Niemiec wywalczył ze swoim zespołem mistrzostwo Francji, ale zaliczył sensacyjną porażkę w finale Pucharu Francji, a co gorsza w fatalnym stylu odpadł z Ligi Mistrzów po tym, jak okazał się gorszy od Manchesteru United (mimo wygranej w pierwszym starciu).
Prawdopodobne odejście Tuchela spowodowane będzie jednak nie tylko wynikami sportowymi, a narastającym konfliktem z dyrektorem sportowym Antero Henrique, który od dawna nie kryje niechęci do 45-latka.