Robert Lewandowski szczerze o niewykorzystanej sytuacji. "To bardzo boli"

Robert Lewandowski strzelił gola, ale też nie wykorzystał świetnej okazji do zdobycia bramki w meczu z Freiburgiem. - To bardzo boli - przyznał Polak. Mistrzowie Niemiec sensacyjnie zremisowali we Fryburgu 1:1 i stracili pierwsze miejsce w Bundeslidze.
Zobacz wideo

Robert Lewandowski strzelił gola w 22. minucie i odpowiedział na trafienie Lucasa Holera z trzeciej minuty. Polak wykorzystał zmieszanie w polu karnym, świetnie przyjął piłkę i efektownym strzałem pokonał bramkarza Freiburga. Później Lewandowski miał jeszcze jedną okazję na gola, ale trafił w bramkarza. - Mieliśmy mnóstwo szans, żeby rozstrzygnąć ten mecz na naszą korzyść. Mogliśmy zdobyć co najmniej dwie lub trzy bramki. To boli, że nie strzeliłem drugiego gola, a tym samy swojego dwusetnego w Bundeslidze - przyznał szczerze Lewandowski cytowany przez "Bild".

Bayern Monachium stracił w sobotę pierwsze miejsce w Bundeslidze. Wyprzedziła go Borussia Dortmund, która pokonała na własnym stadionie Wolfsburg 2:0. Oba gole dla BVB strzelił Paco Alcacer. Zespół Luciena Favre'a ma dwa punkty przewagi nad Bayernem. 06.04 (sobota) oba zespoły staną na przeciw siebie w wielkim meczu, który może być decydujący w walce o mistrzostwo Niemiec. Początek o godz. 18.30.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.