Bundesliga. Niko Kovac zły na dwóch piłkarzy Bayernu Monachium

Franck Ribery i Jerome Boateng podpadli Niko Kovacowi podczas niedawnego meczu z Wolfsburgiem. Trener zarzucił im zlekceważenie rozgrzewki. Uznał to za brak szacunku dla drużyny - informuje "Sport Bild".

Podczas meczu z Wolfsburgiem (3:1) Kovac wysłał rezerwowych na rozgrzewkę, ale Jerome Boateng i Franck Ribery zabrali się do tego mało energicznie. Niemiec zrobił sobie przerwę w ćwiczeniach i położył się na trawie, Francuz  w pewnym momencie siedział oparty o bandę reklamową, z zadowoloną miną.  

Kontrowersyjny strój Rafinhii na Halloween. Kibice oburzeni

Franck RiberyFranck Ribery Twitter/Screen

Według "SportBild", takie podejście rozgniewało Niko Kovaca. Trener w szatni po meczu nazwał to brakiem szacunku. Wprowadził również nowe zasady dotyczące rozgrzewki. - Od teraz wszyscy piłkarze muszą razem wychodzić na rozgrzewkę przed spotkanie, nie tylko ci z wyjściowego składu - informuje "Sport Bild".

Boateng i Lewandowski rozmawiali z władzami Bayernu

Bayern szykuje transferową bombę

Monachijski klub zajmuje drugie miejsce w Bundeslidze. Po dziewięciu meczach ma 19 punktów. Do liderującej Borussii Dortmund traci dwa punkty.

Więcej o: