Stoper reprezentacji Niemiec ma za sobą nieudany sezon. Z powodu prześladujących kontuzji zagrał w zaledwie 20 spotkaniach. Pod jego nieobecność na środku obrony Bayernu dobrze radziła sobie para Mats Hummels - Javier Martinez. Hiszpan doskonale wykorzystał szansę gry w pierwszym składzie. Międzynarodowe Centrum Badań nad Sportem wybrało Martineza do najlepszej jedenastki sezonu.
Według niemieckich mediów Boateng zaczął powątpiewać w swoją pozycję w klubie. To zamierza wykorzystać Real Madryt, który widziałby w 28-letnim zawodniku idealnego następce Pepe, który po sezonie zmienia pracodawcę. "Królewscy" są gotowi zapłacić za Niemca nawet 40 milionów euro.
Atmosferę wokół piłkarza uspokajał ostatnio Carlo Ancelotti. - Boateng miał za sobą trudny sezon pełen kontuzji. Jego pozycja w zespole cały czas jest mocna. On nigdzie nie odchodzi. Rozmawiałem z nim o tym - powiedział trener Bayernu Monachium.