- Zatrudnianie piłkarzy to nie moja praca, ale Bayern potrzebuje nowych zawodników, to oczywiste. Pytanie tylko, kto przyjdzie. Ja nie wiem i nie ma swoich faworytów - powiedział Polak w rozmowie z ESPN.
"Die Welt" poinformował kilka dni temu, że bawarski klub chce wydać w tym oknie transferowym 100 milionów euro. A celem nadrzędnym na kolejny sezon będzie zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
- Potrzebujemy piłkarzy na dwie może trzy pozycje. Bayern pracuje nad wzmocnieniami, ale nie mam pojęcia kto do nas dołączy - zapewnił Polak.