Carlo Ancelotti został w poniedziałek zaprezentowany jako nowy menedżer Bayernu Monachium. Na swojej pierwszej konferencji prasowej 57-letni Włoch był bardzo szczęśliwy z pracy w tak wielkim klubie. - Czuję się bardzo dobrze, bo jestem w jednym z największych klubów na świecie. Uwielbiam to miasto, będę się delektował tutejszymi specjałami. Monachium jest trochę podobne do Włoch. Mam to szczęście, że trenowałem zawsze topowe zespoły. Szczerze mówiąc nie odczuwam tak wielkiego napięcia. Łatwo było przyjąć ofertę Bayernu - powiedział Ancelotti.
Były trener Realu Madryt zastąpił w Monachium Pepa Guardiolę, który zdecydował się kontynuować swoją trenerską karierę w Manchesterze City. - Mój przyjaciel Guardiola wykonał znakomitą pracę, a ja nie jestem tutaj po to, żeby przeprowadzić rewolucję. Dla trenera najważniejsze jest podejście do piłkarzy - przyznał Włoch.
Wtedy jeszcze nie spodziewał się, że Hiszpan zostawił dla niego specjalny prezent. Guardiola zostawił w swoim gabinecie karteczkę z napisem: "Wyrazy uznania. Powodzenia, Carlo!".
Carlo Ancelotti już w Monachium. To się nazywa przyjęcie! [ZDJĘCIA]