- To nie znaczy, że nie będę już nigdy strzelał karnych. Ale teraz muszę je trochę poćwiczyć - mówił Mueller na konferencji Bayernu, puszczając oko do dziennikarzy. Niemiecki napastnik nie wykorzystał rzutu karnego w półfinałowym rewanżu Ligi Mistrzów z Atletico Madryt, a Bayernowi zabrakło w tym meczu jednej bramki do awansu. Po tym półfinale następny rzut karny dla Bayernu - w Bundeslidze, w meczu z Ingolstadt, w którym drużyna zapewniła sobie mistrzostwo strzelał właśnie Lewandowski.
- Jeśli będzie trzeba, będę gotowy - mówi Robert. - Ale mamy ustalone, że będziemy się z Thomasem konsultować przed każdym karnym, kto strzela.
Przed meczem z Ingolstadt Lewandowski karnego strzelał w styczniowym meczu z HSV.
Robert Lewandowski zasłużył na świętowanie. Kto kogo oblał? [ZDJĘCIA]