Premier League. Wenger wściekły na Manciniego

Menedżer Arsenalu Arsene Wenger zdenerwował się na trenera Manchesteru City Roberto Manciniego za to, że Włoch publicznie powiedział, że chciałby zatrudnić zawodnika ?Kanonierów? - Samira Nasriego.

Twoi znajomi już nas lubią. Facebook.com/Sportpl ?

Na konferencji prasowej po drugim meczu (remis 1:1 z chińskim Hangzhou Greentown) podczas azjatyckiego tournee Arsenalu Wenger stwierdził, że zachowanie Manciniego było całkowicie niedopuszczalne. Chodzi o wypowiedź Włocha, który w sobotę w wywiadzie dla "Sky Sports" powiedział, że chciałby mieć w swojej drużynie Nasriego i Sergio Aguero z Atletico Madryt. Tym samym Mancini złamał niepisaną regułę menedżerów w Anglii, według której nie można mówić o zawodnikach mających ważny kontrakt z innym klubem.

- To było całkowicie niedopuszczalne zachowanie. Takie komentarze nie są dozwolone. To było wbrew zasadom, podstawowym zasadom piłki nożnej - powiedział Wenger.

- Nie komentujmy (menedżerowie - red.) sytuacji zawodników, którzy mają ważny kontrakt z innym klubem. Przyszedł czas, byśmy znów zaczęli przestrzegać tej zasady - dodał Francuz. A zapytany, czy był to ze strony Manciniego brak szacunku, odparł:

- Nie mogę stwierdzić inaczej, bo takie komentarze są całkowicie zabronione. Możemy z tym żyć, ale sądzimy, że to było po prostu nie w porządku.

Najlepsze transfery. Jak zarobić dwa tysiące procent, albo więcej

Więcej o: