Odejście Fabregasa do Barcelony jest już prawie rozstrzygnięte, natomiast władze Arsenalu chcą zrobić co w ich mocy, by zatrzymać zwłaszcza Nasriego. Zaznaczają, że są otwarci na negocjowanie nowych kontraktów zarówno z nim jak i z Clichym.
Jeśli "Kanonierzy" chcą przerwać swoją serię sześciu sezonów bez jakiegokolwiek trofeum, to muszą zatrzymać obu tych piłkarzy. Grający od 2008 roku w Arsenalu Nasri zaczął niedawno mówić publicznie o swojej niepewnej przyszłości na "The Emirates", nie wykluczając nawet przejścia do MU. Były piłkarz OM strzelił 15 goli w ostatnim sezonie, prezentując wyśmienitą formę w rundzie jesiennej.
Z kolei francuski boczny obrońca jest najdłużej grającym w Arsenalu piłkarzem z obecnego składu - gra tam nieprzerwanie od 2003 roku.
Wzmocnienia Arsenalu nie powalają, tym bardziej powinno mu zależeć na zatrzymaniu tej dwójki. Kupiono jak na razie 19-letniego Carla Jenkinsona z Charlton, a w planach jest sprowadzenie belgijskiego pomocnika Edena Hazarda oraz Gervinho - obaj z francuskiego Lille.
Angielskie kluby i Roma walczą o nastoletniego Belga z Anderlechtu ?