W ostatnich tygodniach obowiązującego kontraktu londyńczycy rozmawiali z piłkarzem o nowej umowie, ale ten nie zgodził się na obniżenie zarobków. Oznacza to, że pomocnik już za kilka dni będzie wolnym zawodnikiem. Walczyć będą o niego najsilniejsze kluby Europy.
Według informacji "The Sun", który powołuje się na opinię kolegów Cole'a, Angilk chciałby trafić do "Czerwonych Diabłów". Sir Alex Feguson wygrałby tym samym wyścig po piłkarza z takimi klubami jak Arsenal, Real Madryt oraz Tottenham.
Tymczasem w odejście Cole'a uwierzyć nie może obrońca Chelsea - John Terry. - Jestem po prostu zdumiony, że klub tak łatwo pozwolił mu odejść - powiedział gwiazdor "The Blues".
Zaporowa cena za Fernando Torresa