Martin O'Neill wściekły na Johna Terry'ego i Howarda Webba

W sobotę Chelsea Londyn pokonała Aston Villę 3:0 i awansowała do finału Pucharu Anglii. Trener pokonanych Martin O'Neill miał po meczu spore pretensje do obrońcy "The Blues" Johna Terry'ego i sędziego spotkania Howarda Webba.

Brutalne zagranie Terry'ego zobacz na Z Czuba.tv ?

Chelsea pokonała Aston Villę 3:0 po golach Didiera Drogby, Florenta Maloudy i Franka Lamparda i jest bliska podwójnej korony, gdyż prowadzi także w tabeli Premier League.

Po meczu Martin O'Neill był zdenerwowany porażką, ale także postawą sędziego. Jego zdaniem Howard Webb powinien wyrzucić z boiska Johna Terry'ego za faul na Jamesie Milnerze. - Nie wiem czy widzieliście zagranie Johna Terry'ego - mówił po meczu dziennikarzom. - Było przerażające. Tym bardziej przerażające, ze popełnione na koledze z reprezentacji - grzmiał O'Neill. - James Milnar ma sporo szczęścia, że jego kariera nie została przerwana. To była czysta czerwona kartka. Wszystko działo się przed jego nosem. Sędzia był tuż obok, a pokazał żółtą - krytykował sędziującego mecz Howarda Webba trener Aston Villi.

O'Neill miał też pretensje, za nie podyktowanie karnego i nie wyrzucenie Obiego Mikela za faul na Gabrielu Agbonlahorze.

W półfinale Chelsea pokonała Aston Villę ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.