• Link został skopiowany

O 14:00 nadszedł oficjalny komunikat ws. przyszłości Łukasza Fabiańskiego

West Ham United przekazał niespodziewane informacje w sprawie przyszłości Łukasza Fabiańskiego. Jak poinformował klub za pośrednictwem mediów społecznościowych, polski bramkarz wraz z zakończeniem sezonu opuści zespół Młotów!
SOCCER-ENGLAND-WHU-BHA/REPORT
Andrew Boyers / Action Images via Reuters

Fabiański z West Hamem związany jest od 2018 roku, a w tym czasie rozegrał 215 spotkań. Z ekipą Młotów cieszył się między innymi ze zwycięstwa w Lidze Konferencji Europy w sezonie 2022/2023. W pewnym momencie był nawet uznawany za jednego z najważniejszych piłkarzy w szatni klubu z Londynu.

Zobacz wideo Kosecki mocno o Manchesterze United: To jest chyba przeklęty klub

Pozycja Polaka osłabła jednak po tym, jak drużynę przestał trenować Julen Lopetegui, a jego miejsce w styczniu 2025 roku zajął Graham Potter. Od tego momentu Fabiański stał się rezerwowym bramkarzem zespołu.

Łukasz Fabiański odchodzi z West Hamu United

West Ham United potwierdza, że Aaron Cresswell, Łukasz Fabiański, Vladimír Coufal i Danny Ings opuszczą klub po wygaśnięciu ich kontraktów pod koniec sezonu 2024/25 - czytamy w lakonicznym wpisie klubu, zamieszczony w portalu X.

Decyzja wydaje się szokująca, gdyż Fabiański bronił się swoimi występami na boisku. Polak zresztą przez lata gry w Anglii wyrobił sobie sporą renomę, grając kolejno w Arsenalu, Swansea i właśnie w West Hamie.

Już w ubiegłym roku pobił klubowy rekord pod względem liczby udanych interwencji w Premier League (ówczesny wynosił 618 i należał do Robera Greena). Z kolei w styczniu tego roku, po spotkaniu z Fulham, uplasował się na drugiej pozycji w liczbie udanych interwencji w całej historii Premier League. Miał ich na koncie 1209, podczas gdy rekordzista Ben Foster - 1248.

40-latek pozostawał więc w formie i był o krok od pobicia wielkiego rekordu. Ale kto wie, być może jeszcze uda mu się tego dokonać. Pomimo zaawansowanego wieku nawet jak na bramkarza, Fabiański powinien być kuszącą opcją dla klubów z dolnej połówki Premier League. Zwłaszcza jako zawodnik z kartą na ręku.

Więcej o: