Vinicius Junior w poprzednim sezonie był absolutnym liderem Realu Madryt, z którym wygrał Ligę Mistrzów i mistrzostwo Hiszpanii, a Rodri triumfował w Premier League z Manchesterem City i wygrał mistrzostwo Europy z reprezentacją Hiszpanii. Ta dwójka to główni faworyci do wygrania Złotej Piłki, a zwycięzcę poznamy już za kilka dni.
Z oboma faworytami w jednym zespole gra Ederson. Przy okazji zgrupowania reprezentacji Brazylii bramkarz udzielił wywiadu brazylijskiemu TNT Sports i oczywiście nie uniknął pytania o Złotą Piłkę. Miał wskazać, kto jego zdaniem zgarnie prestiżową nagrodę.
- Mam nadzieję, ze Vinicius ją wygra. Uważam, że zasłużył za wszystko, czego dokonał w poprzednim sezonie. Bardzo się z tego cieszę - przyznał wprost bramkarz Manchesteru City. Tym samym nie wybrał kolegi z zespołu, a kolegę z reprezentacji Brazylii.
Ederson nie jest jednak jedynym, który uważa, że wygra Vinicus. Niedawno informowała o tym "Marca", a później z pełnym przekonaniem takie wieści przekazał dziennikarz Tancredi Palmeri. "Vinicius wygrał Złotą Piłkę. Dla mnie to jedna z największych niesprawiedliwości w historii. On był nikim na Copa America, podczas gdy Rodri był wybitny w każdych rozgrywkach i został MVP Euro 2024" - pisał dobrze poinformowany Włoch.
Gala wręczenia Złotej Piłki odbędzie się 28 października w Theatre du Chatelet w Paryżu. Jeśli faktycznie wygra Vinicius, to będzie pierwszym Brazylijczykiem od 2007 roku, który zgarnie tę prestiżową nagrodę. Ostatnim był ówczesny piłkarz AC Milanu - Kaka.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!