Erik ten Hag będzie dalej prowadził Manchester United - taką decyzję oficjalnie ogłoszono na początku lipca. Choć w zeszłym sezonie zespół spisywał się poniżej oczekiwań, Holender wciąż ma zaufanie wśród władz. Drużyna pod jego wodzą już przygotowuje się do startu nowych rozgrywek.
W poniedziałek "Czerwone Diabły" rozegrały pierwszy mecz towarzyski tego lata. W Norwegii zespół ten Haga zmierzył się z Rosenborgiem Trondheim, który na co dzień występuje w norweskiej ekstraklasie. Mecz zakończył się dość nieoczekiwanym rozstrzygnięciem. "Czerwone Diabły" przegrały 0:1 po trafieniu w samej końcówce. Decydującego gola zdobył Noah Holm, który pokonał broniącego tego dnia 20-letniego Radka Vitka.
Erik ten Hag nie mógł rzecz jasna skorzystać z wielu podstawowych zawodników, którzy przebywają wciąż na urlopach po mistrzostwach Europy. Nie zagrali m.in. Luke Shaw czy Scott McTominay. Szkoleniowiec mógł skorzystać z kolei m.in. z usług Casemiro, Aarona Wan Bissaki czy Marcusa Rashforda.
Na placu gry pojawiło się też wielu młodych zawodników. Swoje minuty od ten Haga otrzymał także Maxi Oyedele, a więc młodzieżowy reprezentant Polski. Spędził on na boisku całą drugą połowę. Przypomnijmy, że to zawodnik, który przyszedł na świat w Salford koło Manchesteru, jednak ma polskie korzenie. To właśnie w akademii "Czerwonych Diabłów" stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Umowa 19-latka z angielskim klubem obowiązuje jeszcze przez rok.
Przed Manchesterem United jeszcze kilka sparingów zanim na dobre rozpocznie się sezon w Anglii. Zespół Erika ten Haga zagra z: Rangersami (20.07), Arsenalem (27.07), Realem Betis (31.07) oraz Liverpoolem (03.08). 10 sierpnia czeka ich mecz o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem City, a 16 sierpnia pierwszy mecz w Premier League przeciwko Fulham.