Katastrofy Manchesteru United ciąg dalszy. Stefa spadkowa coraz bliżej

Problemy na boisku i poza nim - tak w skrócie wygląda początek sezonu w wykonaniu Manchesteru United. Drużyna Erika ten Haga rozczarowuje w Premier League, przegrała na otwarcie Ligi Mistrzów, a od pierwszej drużyny odsunięte zostały gwiazdy. W sobotę Manchester United przegrał z Crystal Palace i osunął się w ligowej tabeli.

Zwycięstwo w Pucharze Ligi Angielskiej i awans do Ligi Mistrzów - to dorobek Manchesteru United w pierwszym sezonie kadencji Erika ten Haga. Przerwanie serii rozgrywek bez trofeum oraz powrót do Ligi Mistrzów dały kibicom z Old Trafford nadzieję, że w kolejnych sezonach będzie tylko lepiej.

Zobacz wideo W takim składzie powinna grać reprezentacja Polski Michała Probierza

Ale nie jest. Początek obecnych rozgrywek jest dla Manchesteru United rozczarowujący. Zespół ten Haga w siedmiu meczach zdobył tylko dziewięć punktów, przez co zajmuje dopiero 10. miejsce w tabeli Premier League. Mimo że sezon dopiero się zaczął, Manchester United traci już osiem punktów do lokalnego rywala - Manchesteru City.

W sobotę drużyna ten Haga doznała czwartej porażki w obecnym sezonie Premier League. Manchester United przegrał u siebie z Crystal Palace 0:1. Decydujący moment spotkania miał miejsce w 25. minucie.

Katastrofa Manchesteru United

To wtedy z prawej strony boiska z rzutu wolnego dośrodkował Eberechi Eze. Piłka przeleciała przez całe boisko i spadła na nogę Joachima Andersena. Duński obrońca uderzył z pierwszej piłki, posyłając ją w okienko bramki Andre Onany. 

Schodzących z boiska piłkarzy Manchesteru United żegnały gwizdy. Dla drużyny ten Haga była to trzecia porażka w czwartym meczu. Wcześniej Manchester United przegrał z Arsenalem (1:3) oraz Brighton (1:3), a wygrał z Burnley (1:0). W ligowej tabeli MU ma już tylko sześć punktów przewagi nad strefą spadkową.

Manchester United ma problemy nie tylko na boisku, ale i poza nim. W ostatnim czasie ten Hag odsunął od pierwszej drużyny Antony'ego oraz Jadona Sancho. Pierwszy podejrzewany jest o znęcanie się nad byłą partnerką. Mimo że został już przywrócony do treningów, to w sobotę nie usiadł nawet na ławce rezerwowych. Sancho wpadł zaś w konflikt z holenderskim szkoleniowcem, który zarzucił zawodnikowi lekceważące podejście do obowiązków.

Szansę na poprawienie nastrojów Manchester United będzie miał we wtorek, kiedy podejmie Galatasaray w Lidze Mistrzów. Te rozgrywki zespół ten Haga zaczął od porażki z Bayernem Monachium (3:4). W sobotę Manchester United podejmie Brentford.

Więcej o: