Manchester City w ostatnim czasie stał się prawdziwym dominatorem w europejskim futbolu, a spory wpływ miał na to Pep Guardiola, który od siedmiu lat prowadzi ten zespół. Drużyna z Etihad Stadium trzy miesiące temu wygrała Ligę Mistrzów, a wcześniej pod wodzą Hiszpana wywalczyła pięć mistrzostw Anglii.
Niewykluczone, że niebawem misja Guardioli w Manchesterze City dobiegnie końca. Jak przekazał "Daily Mail", może on zastąpić Garetha Southgate'a na stanowisku selekcjonera reprezentacji Anglii. "Działacze FA są świadomi, że Southgate może odejść po przyszłorocznym Euro 2024" - czytamy.
Według dziennika wymarzoną opcją działaczy angielskiej federacji byłoby zatrudnienie Guardioli. Jego umowa z Manchesterem wygasa w czerwcu 2025 roku, co może być pewną przeszkodą dla FA. Hiszpan mógłby objąć kadrę dopiero rok po Euro. Ponadto jego zarobki nie należą do najniższych. Mimo to Anglicy marzą o tym, aby Guardiola był następcą Southgate'a.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Pozycja aktualnego selekcjonera reprezentacji Anglii była już niepewna po zakończeniu mistrzostw świata w Katarze, na których Anglicy dotarli do ćwierćfinału, w którym przegrali 1:2 z Francuzami. Wówczas mówiło się o odejściu 53-latka, jednak ten zdecydował się na zostanie w kadrze.
Teraz Anglicy walczą o awans do finałów przyszłorocznych mistrzostw Europy w Niemczech. Po czterech meczach zespół Southagte'a prowadzi w grupie z kompletem zwycięstw. W sobotę zagra z Ukrainą, a 12 września ze Szkocją. Nad drugą w grupie Ukrainą mają sześć punktów przewagi i są coraz bliżej zapewnienia sobie awansu.