Liverpool pozbywa się gwiazd. Raz, dwa, trzy, cztery. Oficjalnie

Liverpool wydał oświadczenie, w którym ogłosił, że po zakończeniu sezonu z klubem pożegna się kilku niezwykle ważnych dotąd piłkarzy. Na Anfield Road zabraknie miejsca m.in. dla Roberto Firmino i Jamesa Milnera.

Po nieudanym sezonie nadchodzi czas wielkich zmian w Liverpoolu. Drużyna z Anfield Road mocno rozczarowała w europejskich pucharach, a w Premier League nie ma szans na tytuł i bardzo ciężko będzie choćby o awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Latem drużyna zostanie przebudowana i już ogłoszono, którzy zawodnicy na pewno pożegnają się z klubem. Na oficjalnej stronie internetowej Liverpoolu przekazano, że odejdą Alex Oxlade-Chamberlain, Naby Keita, James Milner oraz Roberto Firmino.

Zobacz wideo Powrót Króla! Tak powitany został Messi na treningu PSG

Wielkie gwiazdy odchodzą z Liverpoolu. Wśród nich prawdziwi weterani

Cała czwórka była bezpośrednio zaangażowana w historyczne wyniki Liverpoolu na przestrzeni ostatnich lat. W sezonie 2018/2019 zdobyli z nim Ligę Mistrzów, pokonując w finale ligowego rywala Tottenham Hotspur 2:0. W roku 2020 natomiast udało im się wygrać pierwszy raz od 30 lat mistrzostwo Anglii.

Najstarsi stażem są ex aequo James Milner oraz Roberto Firmino. Zawodnicy ci przyszli do Liverpoolu w 2015 roku i cieszą się statusem legend. Milner trafił tam z Manchesteru City, natomiast ten drugi z Hoffenheim. Obaj rozegrali dla tego klubu kolejno 330 i 360 spotkań we wszystkich rozgrywkach. W tym sezonie natomiast nieco więcej grał Anglik. 37-latek wystąpił w sumie 41 razy, zaliczając dwie asysty. Firmino natomiast na swoim koncie ma 33 spotkania, w których zdobył 11 bramek i zanotował pięć asyst.

Alex Oxlade-Chamberlain z kolei do Liverpoolu dołączył w 2017 roku z Arsenalu. Dla Liverpoolu łącznie rozegrał 103 spotkania, lecz ostatni sezon jest wyjątkowo słaby w jego wykonaniu. Anglik na boisku we wszystkich rozgrywkach pojawił się bowiem tylko 13 razy i zdobył jedną bramkę. Najpóźniej do drużyny dołączył Keita. Gwinejczyk kontrakt z Liverpoolem podpisał w 2018 roku, gdy za 60 milionów euro został kupiony z RB Lipsk. Przez ostatnie pięć lat w koszulce "The Reds" wystąpił 84 razy. W ostatnim sezonie, podobnie jak Chamberlaina, męczyły go kontuzje

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie Gazeta.pl

W sobotę 20 maja Liverpool na Anfield w ramach 37. kolejki Premier League zmierzy się z ósmą w tabeli Aston Villą. Przed meczem odbędzie się specjalna ceremonia pożegnalna dla całej czwórki graczy. Zespół Jurgena Kloppa znajduje się w tej chwili na piątym miejscu w lidze, co premiuje go do gry w Lidze Europy UEFA. Liverpool ma wciąż jednak szansę na awans do Ligi Mistrzów, bowiem czwarty Manchester United i trzecie Newcastle mają tylko po punkcie przewagi, w związku z czym wszystko jest jeszcze możliwe w tej części tabeli.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.