Od kilku miesięcy trwa burzliwa debata o to, kto wykupi Manchester United od rodziny Glazerów. W mediach przewijały się bardzo duże nazwiska, jednak brakowało konkretnych ofert. Najbliżej przejęcia klubu było konsorcjum rządu Kataru, zarządzane przez szejka Jassima bin Hamada bin Jabera Al Thaniego. Okazuje się, że ich ofertę przebił fiński przedsiębiorca.
Thomas Zilliacus złożył ofertę kupna Manchesteru United. Chce zarządzać nim wspólnie z kibicami
Thomas Zilliacus postawił sobie za cel kupno Manchesteru United poprzez firmę inwestycyjną XXI Century Capital, należącą do jego holdingu. Nie chce jednak zarządzać nim sam. Wpadł na pomysł, wedle którego będzie dowodził klubem wspólnie z kibicami.
- Moja grupa sfinansuje połowę kwoty potrzebnej do przejęcia Manchesteru United. Chcę, aby drugą połowę pokryli fani, poprzez nową spółkę utworzoną w tym celu. Obecna wartość rynkowa klubu wynosi nieco poniżej 3,9 miliarda dolarów, dlatego kwota, którą będzie musiał włożyć każdy kibic, wyniesie mniej niż sześć dolarów- - powiedział cytowany przez stację BBC.
)
Biznesmen uważa, że to właśnie fani powinni decydować o losach swoich klubów. - Każdy klub sportowy powinien ostatecznie należeć do swoich fanów. Moja oferta opiera się na równości z kibicami. Obecny rozwój futbolu, w którym szejkowie przejmują kluby i traktują je jako własne place zabaw, nie jest zdrowym trendem - dodał.
- Każdy fan będzie miał dostęp do aplikacji, za pomocą której będzie mógł z dowolnego miejsca na świecie uczestniczyć w podejmowaniu decyzji w sprawach klubu. Żadna decyzja nie zostanie podjęta bez poparcia większej liczby głosujących - wyjaśnił Zilliacus.
)
Dla 59-latka to nie pierwszy kontakt z działalnością sportową. Wcześniej był on już związany z HJK Helsinki oraz hokejową drużyną Jokerit, którą w 2012 roku sprzedał rosyjskim inwestorom. Jako piłkarz występował w młodzieżowych drużynach Fluminense. W przeszłości był również globalnym szefem komunikacji korporacyjnej fińskiego koncernu Nokia. Zrezygnował z pracy na rzecz otworzenia własnej firmy inwestycyjnej Mobile FutureWorks Group.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Manchester United zajmuje obecnie trzecie miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 50 punktów. Liderem pozostaje Arsenal (69 pkt), który wyprzedza drugi Manchester City (61 pkt). Najbliższy mecz piłkarze Erika ten Haga rozegrają w niedzielę 2 kwietnia, kiedy zmierzą się z Newcastle.
