Media: Przyszłość Conte w Tottenhamie jest już jasna. Dołożył cegiełkę

Wszystko wskazuje na to, że Antonio Conte pożegna się w tym tygodniu z funkcją trenera Tottenhamu. Zespół w ostatnim czasie spisuje się poniżej oczekiwań, za co odpowiedzialność ponosi właśnie Włoch. Conte sam dołożył cegiełkę do decyzji władz klubu.

Tottenham nie może zaliczyć minionych tygodni do udanych. Początkiem marca zawodnicy Antonio Conte przegrali 0:1 w 1/8 finału Pucharu Anglii z pierwszoligowym Sheffield United i pożegnali się z rywalizacją. Później odpadli z Ligi Mistrzów, po porażce w dwumeczu z AC Milanem. 

Zobacz wideo Nadchodzą sensacyjne powołania Santosa. Gigantyczny problem na start

Tottenham podziękuje Conte za współpracę na trzy miesiące przed końcem kontraktu

Według kibiców największą odpowiedzialność za niepowodzenia drużyny ponosi trener Conte. Fani domagali się wręcz zwolnienia Włocha. Choć wcześniej prezes Tottenhamu Daniel Levy nie decydował się na konkretne kroki w tej sprawie, dni trenera wydają się policzone. Według "The Telegraph" Conte może pożegnać się ze stanowiskiem jeszcze w tym tygodniu, a tymczasowym trenerem do końca sezonu ma zostać Ryan Mason. Były zawodnik klubu ma poprowadzić zespół już podczas najbliższego meczu ligowego z Evertonem, który odbędzie się w poniedziałek 3 kwietnia.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Według dziennikarzy czarę goryczy miał przelać niedzielny remis 3:3 z Southampton. Tottenham prowadził w nim 3:1, jednak wypuścił zwycięstwo z rąk, tracąc bramkę na remis w doliczonym czasie gry. Dodatkowo sytuacji Conte pogorszyły jego słowa na temat drużyny. - Widzę samolubnych graczy, którzy nie chcą sobie pomagać i nie wkładają w to swojego serca. Teraz, w porównaniu do poprzedniego, pod tym względem jesteśmy gorsi. Kiedy nie jesteś zespołem, nie możesz się poprawić - wypalił na pomeczowej konferencji prasowej. 

Conte pracuje w Tottenhamie od 2 listopada 2021 roku. Choć jego kontrakt obowiązuje 30 czerwca tego roku, wszystko wskazuje na to, że pożegna się on z funkcją trenera nieco wcześniej.

Tottenham zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 49 punktów. Prowadzi Arsenal (69 pkt) przed Manchesterem City (61 pkt) i Manchesterem United (50 pkt).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.