Odrodzenie reprezentanta Polski. Anglicy są zachwyceni. "Udowodnił klasę"

Matty Cash odbudował formę po niezbyt udanym okresie po powrocie z mundialu. Polak znowu jest jedną z najważniejszych postaci Aston Villi, co nie umknęło uwadze brytyjskich mediów. Miejscowi dziennikarze są zachwyceni jego grą w ostatnich spotkaniach.

Matty Cash powoli odzyskuje formę z poprzedniego sezonu. Obrońca Aston Villi w pewnym momencie stracił pozycję w pierwszym składzie na rzecz doświadczonego Ashley'a Younga, ale niedawno udało mu się wrócić do łask trenera Unaia Emery'ego. Najpierw 18 lutego zaliczył ładną asystę w meczu z Arsenalem, a teraz wyraźnie pomógł zespołowi w wygranym 1:0 starciu z Crystal Palace.

Zobacz wideo Lewandowski schodzi ze sceny. Santos szuka następcy

Matty Cash chwalony przez angielskie media. "Udowodnił klasę"

Polak rozegrał całe spotkanie i to po jego dośrodkowaniu bramkę samobójczą zdobył Joachim Andersen. Angielskie media zwracają uwagę, że obrońca był ważnym elementem defensywy Unaia Emery'ego, w dwóch ostatnich meczach, w których Aston Villa zachowała czyste konto.

- To oczywiście trudne, kiedy nie grasz. Ashley Young grał dobrze, wygrywaliśmy mecze… Piłka nożna to zabawna gra, ale po prostu byłem cierpliwy, nie czytałem za dużo na ten temat i jak na razie wszystko się układa - mówił tuż po meczu Matty Cash w rozmowie z "Birmingham Live".

Gazeta chwali reprezentanta Polski za ostatnie tygodnie. "Matty Cash odzyskał swoje miejsce na pozycji prawego obrońcy po tym, jak przez kilka tygodni był rezerwowym przez Ashleya Younga. Boczny obrońca przełamał się asystą (z Arsenalem - przyp. red.) i dał dośrodkowanie, które w weekend wywołało decydującą bramkę samobójczą Joachima Andersena" - czytamy w "Birmingham Live".

"Cash był przydatny pod bramką rywali w dwóch ostatnich meczach u siebie, tym razem prowokując Joachima Andersena do zdobycia bramki samobójczej i chociaż lubi atakować, wie, że pod wodzą Emery'ego musi ostrożniej podłączać się do ataku" - napisano z kolei w The Athletic.

"Pokazał prawdziwy ofensywny potencjał, jego rajd i dośrodkowanie w niebezpieczną strefę zmusiło Andersena do samobójczej bramki. Później Cash utrzymał pełną koncentrację i udowodnił klasę, grając przeciwko skrzydłowym Crystal Palace - uzupełniono w "Birmingham Mail".

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Aston Villa zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli angielskiej Premier League. Z dorobkiem 34. punktów ma przewagę aż 12 pkt nad strefą spadkową. Matty Cash zagrał w tym sezonie w 21. meczach tego zespołu i zaliczył asystę.

Ostatnio piłkarz Aston Villi udzielił wywiadu portalowi Sport Bible, gdzie opowiedział o dotychczasowych doświadczeniach z gry w reprezentacji Polski. Został zapytany choćby o to, jak ocenia umiejętności Roberta Lewandowskiego. - To klasowy piłkarz. Szczerze mówiąc, to absolutna bestia. Jego wykończenie akcji jest niesamowite. Zawsze jest we właściwym miejscu we właściwym czasie. Umie odnaleźć się w polu karnym, po prostu wiesz, że zdobędzie bramkę - powiedział.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.