Guardiola wskazał swojego następcę. Zaskakujące nazwisko. "Prędzej czy później"

- Vincent Kompany prędzej czy później zostanie trenerem Manchesteru City - wypalił Pep Guardiola na konferencji prasowej. Hiszpański szkoleniowiec zdradził, dlaczego tak bardzo wierzy w byłego podopiecznego.

Choć kontrakt Pepa Guardioli w Manchesterze City obowiązuje do czerwca 2025 roku, to coraz częściej pojawiają się głosy, że może odejść z klubu wcześniej. Szkoleniowiec aktualnego mistrza Anglii wskazał nawet potencjalnego następcę.

Zobacz wideo O ile wzrosły zarobki piłkarzy w Wielkiej Brytanii?

Pep Guardiola twierdzi, że Vincent Kompany zostanie trenerem Manchesteru City. Zdradził powód, dlaczego tak sądzi

W piątek odbyła się konferencja prasowa Pepa Guardioli przed mecze z Newcastle. Jedno wyróżniło się od reszty i dotyczyło opinii Hiszpana na temat przyszłego szkoleniowca City. Odpowiedź mogła zaskoczyć. - Vincent Kompany prędzej czy później zostanie trenerem Manchesteru City. Kiedy? Nie wiem, ale jestem przekonany, że tak się stanie - stwierdził.  

Hiszpański trener podał również powody, dla których to akurat Kompany ma największe szanse na pokierowanie kiedyś pierwszym zespołem Manchesteru City - Ma wielką etykę pracy, wiedzę o piłce, doświadczenie i szacunek. Poza tym zna dobrze ten klub, jego atmosferę i wie, czego oczekują nasi kibice. Jego przeznaczenie po prostu jest tutaj - dodał. 

Kompany uchodzi za jedną z największych współczesnych legend Manchesteru City. W barwach tego klubu występował przez dziewięć lat i zdobył z nim cztery mistrzostwa kraju. Piłkarską karierę w 2020 roku i od tamtego czasu rozwija się w nowej roli, właśnie jako szkoleniowiec. Zaczynał od funkcji grającego menadżera w Anderlechcie Bruksela, później stając się jego głównym trenerem, a od lipca 2022 prowadzi w Championship drużynę Burnley FC, która obecnie jest liderem tabeli i ma spore szanse na awans do Premier League. 

Już w sobotę o godzinie 13:30 na Etihad Stadium przyjedzie Newcastle, żeby zmierzyć się z Manchesterem City w ramach rozgrywek Premier League. Gospodarze są wiceliderem ligi angielskiej i walczą o tytuł z Arsenalem, który ma przewagę pięciu punktów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.