Liverpool poległ w pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt (2:5). Tak wysoka porażka nie mogła przejść bez echa w angielskich mediach. Zażenowani dziennikarze "Daily Mail" postanowili nawet przygotować listę zawodników, którzy muszą opuścić Anfield Road po sezonie. Okazuje się, że jeden z nich właśnie poinformował o odejściu.
Roberto Firmino tworzył przed kilkoma laty genialne trio z Sadio Mane oraz Mohamedem Salahem. Były to owocne czasy dla Liverpoolu, zwieńczone triumfem w Lidze Mistrzów w 2019 roku. Wszystko, co dobre, jednak się kończy. Po ośmiu latach spędzonych przy Anfield Road odchodzi z klubu - informację przekazał dziennikarz Sky Sports, Florian Plettenberg. Piłkarz miał już poinformować Juergena Kloppa, że nie przedłuży kończącego się kontraktu i odejdzie jako wolny zawodnik. Umowa wygasa z końcem czerwca 2023 roku.
31-letni napastnik prawdopodobnie nie będzie miał dużych problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. W letnim okienku transferowym głośno było o jego transferze do Juventusu, dlatego może teraz obie strony dojdą do porozumienia. Firmino przeniósł się do Liverpoolu w lipcu 2015 roku, kiedy zapłacono za niego Hoffenheim 41 milionów euro. Piłkarz przez osiem lat rozegrał łącznie 352 mecze, w których strzelił 107 bramek. W tym czasie sięgnął po mistrzostwo, Puchar i Superpuchar Anglii. Zdobył też z Liverpoolem Puchar Ligi Angielskiej i triumfował na arenie międzynarodowej. Oprócz wspomnianej Ligi Mistrzów drużyna wygrała Klubowe Mistrzostwa Świata i Superpuchar UEFA.
Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl
Liverpool zajmuje aktualnie szóste miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem 39 punktów. Do liderującego Arsenalu traci aż 21 punktów. Najbliższy mecz piłkarze Juergena Kloppa rozegrają w niedzielę, 5 marca, kiedy w meczu na szczycie zmierzą się z Manchesterem United.