West Ham United wygrał 4:0 z Nottingham Forest w 25. kolejce Premier League po dwóch golach Danny'ego Ingsa oraz trafieniach Declana Rice'a i Mikhaila Antonio. Dzięki tej wygranej zespół prowadzony przez Davida Moyesa oddalił się od strefy spadkowej na dwa punkty. Tego spotkania nie dograł Łukasz Fabiański, który zderzył się z Felipe i został trafiony w oko po tym, jak Brazylijczyk przypadkowo kopnął go kolanem. Polski bramkarz zszedł w 69. minucie, a w jego miejsce wszedł Alphonse Areola.
Moyes mówi o kontuzji Fabiańskiego. "Martwimy się o okolice oczodołu"
David Moyes pojawił się na konferencji prasowej po meczu ligowym z Nottingham Forest. Brytyjscy dziennikarze zapytali trenera West Hamu United o stan zdrowotny Łukasza Fabiańskiego. Co usłyszeli? - Pewnie widzieliście, że oko Łukasza wygląda dość słabo. Myślę, że bardziej martwimy się o okolice oczodołu, tego typu kwestia. Czy wyglądał dobrze w szatni? Wydawał się w porządku, takie miałem wrażenie - powiedział Moyes.
Poza Łukaszem Fabiańskim West Ham United stracił Czecha Vladimira Coufala, który zmaga się z urazem pięty. W jego miejsce wszedł Anglik Aaron Cresswell. Na razie nie wiadomo, czy kontuzja Łukasza Fabiańskiego jest na tyle poważna, żeby Polak nie był w stanie wystąpić w meczu 5. rundy FA Cup. W niej West Ham United zagra z Manchesterem United - to spotkanie odbędzie się w środę 1 marca o godz. 20:45.
Łukasz Fabiański występuje w West Hamie United od lipca 2018 roku, gdy odszedł ze Swansea City na zasadzie wolnego transferu. Polski bramkarz zagrał w 23 meczach tego sezonu, w których zanotował sześć czystych kont. Jego kontrakt z West Hamem United jest ważny do końca czerwca tego roku, ale istnieje możliwość przedłużenia współpracy o dodatkowy sezon.
