Kibic Chelsea ciężko znokautowany. Potężne kowadło tuż przed meczem [WIDEO]

Kibic Chelsea został ciężko znokautowany przez fana West Hamu pod London Stadium tuż przed sobotnimi derbami w Premier League. - Przemoc nie jest odpowiedzią - zareagował na zdarzenie zawodnik Chelsea - Reece James.

W sobotę West Ham zremisował z Chelsea 1:1 w 22. kolejce Premier League. Goście prowadzili od 16. minuty po golu Joao Felixa, ale 12 minut później do remisu doprowadził były zawodnik klubu ze Stamford Bridge - Emerson.

Zobacz wideo Najważniejsze postanowienie sądu ws. Lewandowski - Kucharski

Przed meczem na London Stadium doszło do awantury między kibicami obu drużyn. Awantury, którą nie najlepiej będzie wspominał jeden z fanów Chelsea. Mężczyzna nie tylko nie wszedł na mecz, ale stracił też kilka zębów i został z rozbitą szczęką.

Wszystko zaczęło się od słownych przepychanek między kibicami obu drużyn. Do dyskusji wkroczył młody mężczyzna - kibic Chelsea - który obrał za cel jednego z fanów West Hamu. - Masz już ponad 50 lat - wrzeszczał do starszego mężczyzny, wymachując rękoma.

Kibic Chelsea znokautowany

Sytuacja stała się znacznie poważniejsza, gdy kibic Chelsea został spoliczkowany. To jednak nie zakończyło jego zachowania. W końcu został on ciężko znokautowany mocnym prawym sierpowym, jaki wyprowadził fan West Hamu.

Młodszemu z mężczyzn udzielono natychmiastowej pomocy, a starszy został aresztowany. Sytuacja została przyjęta z euforią przez kibiców West Hamu, którzy nagrali ją w całości. Po tym zdarzeniu fani obu drużyn zostali rozdzieleni przez policję i odprowadzeni na trybuny.

Po meczu do zdarzenia odniósł się obrońca Chelsea - Reece James. "Dotarła do mnie wiadomość, że przed spotkaniem jeden z kibiców został uderzony i znokautowany. Całkowicie rozumiem rywalizację między drużynami w prestiżowych meczach, ale przemoc nie jest odpowiedzią" - napisał.

"Mam nadzieję, że wszystko z nim w porządku. Jak zawsze bardzo doceniam waszą obecność na meczach wyjazdowych. Bądźcie z nami i pozostańcie bezpieczni. Widzimy się w Dortmundzie" - dodał.

Kolejny mecz Chelsea zagra już w środę. Będzie to spotkanie z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.