Zaskakujące doniesienia z Anglii. Haaland rozważa odejście z City. Jeden warunek

Manchester City wpadł w poważne problemy i grozi mu nawet degradacja z ligi. Hiszpańskie media podają, że Erling Haaland może zmienić otoczenie, jeśli klub faktycznie zostanie ukarany. Podobno w jego umowie znajduje się specjalna klauzula, która pozwoli mu odejść, jeśli będzie niezadowolony z sytuacji.

Sytuacja Manchesteru City jest nie do pozazdroszczenia. Władze Premier League w trakcie czteroletniego dochodzenia znalazły ponad sto przypadków naruszeń zasad finansowego fair play w latach 2009-2018, co może mieć dla klubu opłakane konsekwencje. Manchesterowi City grozi odebranie trofeów, a nawet degradacja. 

Zobacz wideo Wach komentuje walkę Łaszczyka: Najważniejsze, że wygrał sport

Erling Haaland zastanawia się nad przyszłością, jeśli Manchester City zostanie ukarany

W związku z problemami klubu, "AS" donosi, że Erling Haaland zastanawia się nad przyszłością. Norweg przeniósł się do City latem ubiegłego roku i jego celem jest walka o najważniejsze trofea. Dziennikarze donoszą, że jeśli Manchester City zostanie surowo ukarany, napastnik może zdecydować się na zmianę otoczenia. Hiszpanie poinformowali, że w jego umowie istnieje klauzula odstępnego, która pozwala mu odejść, jeśli nie będzie zadowolony z pobytu w klubie. 

- Jestem za wolnością. Zawsze powtarzam, że jednym z moich priorytetów jako agenta jest zaoferowanie graczowi czegoś, co nazywam „kluczem do drzwi". Kiedy zawodnik trafia do klubu, robię wszystko, aby stworzyć takie warunki, aby klucz do drzwi był w jego rękach. Nie lubię, gdy mój zawodnik nie ma swobody decydowania - powiedział agent Haalanda w rozmowie z madryckim dziennikiem. 

W ostatnim czasie media często informowały, że Haaland może przenieść się do Realu Madryt. "Marca" podała z kolei, że działacze hiszpańskiego klubu byli zaniepokojeni historią kontuzji napastnika, a do tego znają jego oczekiwania finansowe i z tego powodu zrezygnowały z transferu. 

Angielscy eksperci wskazują, że City prawdopodobnie zostanie ukarane jedynie odjęciem punktów i grzywnami finansowymi. Klub ma również zostać obciążony kosztami postępowania. Na razie w oficjalnym oświadczeniu Manchester City wyraził chęć bronienia się przed zarzutami oraz przekonywał o niewinności.

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Erling Haaland świetnie odnajduje się w nowym klubie. Do tej pory rozegrał 28 meczów, w których strzelił 31 goli i zaliczył trzy asysty. Drużyna prowadzona przez Pepa Guardiolę po 21 kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli i uzbierała 45 punktów, o pięć mniej niż liderujący Arsenal. Londyńczycy rozegrali jednak o jeden mecz mniej. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.