Chelsea dopina rekordowy transfer. 130 mln euro za "zbuntowanego" mistrza świata

Enzo Fernandez jest coraz bliżej odejścia z Benfiki Lizbona do Chelsea - informuje Duncan Castles, dziennikarz "The Times". Portugalczycy mają otrzymać aż 130 mln euro, co jest kwotą większą od tej zapisanej w klauzuli wykupu. Chelsea tym samym bije swój transferowy rekord.

Enzo Fernandez był jednym z największych objawień podczas mistrzostw świata w Katarze. Argentyński pomocnik zagrał we wszystkich meczach kadry na turnieju i strzelił gola w grupowym meczu z Meksykiem (2:0). Po mundialu wiązano go z transferem do Realu Madryt w przypadku, gdyby Hiszpanom nie udało się pozyskać Jude'a Bellinghama z Borussii Dortmund. Pojawiały się też plotki o zainteresowaniu Liverpoolu czy Paris Saint-Germain. Później faworyt w walce o Fernandeza był już tylko jeden - Chelsea.

Zobacz wideo Krzynówek wskazał wzór dla Santosa. "Szatnia była razem z nim"

Chelsea blisko dopięcia swego. Chcą Enzo Fernandeza i dają 130 mln euro

Duncan Castles, dziennikarz "The Times" poinformował, że Chelsea dopięła swego i jest już bardzo blisko sprowadzenia Enzo Fernandeza z Benfiki Lizbona. Portugalczycy mają zarobić aż 130 mln euro - to kwota o dziesięć mln większa od tej zapisanej w klauzuli wykupu. Ten zabieg ma sprawić, że Chelsea będzie mogła rozłożyć płatność na raty. Dodatkowo Fernandez nie pojawił się na treningu Benfiki, by wywrzeć presję na obecnego pracodawcę. Wkrótce ma pojawić się ostateczna decyzja Ruiego Costy, czyli prezesa Benfiki.

Wcześniej media informowały, że Chelsea złożyła dwie oferty w wysokości 127 mln euro za Enzo Fernandeza. Potem pojawiły się informacje, że Anglicy zaproponowali "tylko" 90 mln euro. Całą sprawą był wówczas oburzony trener Roger Schmidt. - To brak szacunku do nas wszystkich, do Benfiki. Doprowadzają zawodnika do szału. Udają, że chcą zapłacić klauzulę, a potem chcą negocjować. Próbowali go skusić, ale wiedzą, że mogą go mieć tylko wtedy, gdy zapłacą klauzulę. Jeśli będzie chciał odejść i ktoś przebije klauzulę, to może wtedy go stracimy - stwierdził szkoleniowiec.

Odejście Enzo Fernandeza za 130 mln euro będzie oznaczało rekord transferowy Chelsea i rekord sprzedażowy Benfiki Lizbona. Do tej pory Chelsea najwięcej zapłaciła za Romelu Lukaku latem 2021 roku - wtedy Inter Mediolan zainkasował 113 mln euro. Z kolei Benfica do tej pory najwięcej zarobiła na odejściu Joao Feliksa do Atletico Madryt - aż 127 mln euro. Jednocześnie Fernandez będzie piątym najdroższym piłkarzem w historii futbolu - więcej zapłacono tylko za Neymara (222 mln euro), Kyliana Mbappe (180 mln euro), Ousmane Dembele (140 mln euro) i Philippe Coutinho (135 mln euro).

Enzo Fernandez trafił do Benfiki Lizbona w lipcu 2022 roku za 14 mln euro z River Plate. Do tej pory argentyński pomocnik zagrał 29 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył cztery bramki i zanotował siedem asyst.

Więcej o: