Padło słynne "Here we go" u Fabrizio Romano. Jakub Kiwior zostanie piłkarzem Arsenalu Londyn, a kwota transakcji wyniesie około 30 milionów euro. Polak wzbudzał zainteresowanie także innych europejskich klubów, jednak ostatecznie przeniesie się do Premier League, o czym informowaliśmy w piątek. O szczegółach transferu porozmawiali także dziennikarze w programie "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki.
Jednym z gości Tomasza Włodarczyka w niedzielnym programie był Rafał Kędzior z Viaplay i zarazem doradca Jakuba Kiwiora, który zdradził szczegóły transferu 22-letniego reprezentanta Polski. - Wszystko działo się od kilku tygodni. Jeszcze w zeszłym roku był pierwszy sygnał. Wiadomo, że jak na rynku jest młody stoper, posiadający lewą nogę, to jest to zainteresowanie. Cały piłkarski świat obserwuje młodego gościa, który zagrał na mundialu. Od kilku tygodni pojawił się temat Arsenalu. Myślę, że to też wielki sukces, że udało się to utrzymać w tajemnicy – wyjawił Kędzior.
- Tuż przed sylwestrem Kuba odbył rozmowę z Mikelem Artetą, który opowiedział o wielu szczegółach, przedstawił plan i pokazał, jak może wyglądać droga do grania. Kuba był oczarowany - dodał Kędzior.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl
Doradca Kiwiora zdradził też kilka szczegółów z rozmowy piłkarza z trenerem. - Nikt nie da Kubie od razu miejsca w wyjściowym składzie - będzie musiał o to oczywiście walczyć. Trener Arteta mówił, że ta lewonożność Kuby, kwestia otwierania gry i możliwość zagrania długiej piłki - to są te aspekty, których oni potrzebują. Nie będzie żadnego wypożyczenia, Arsenal był zdeterminowany, aby ściągnąć Kubę tej zimy.
Polski obrońca w zespole lidera Premier League będzie miał zagwarantowane także bardzo wysokie zarobki. 22-latek ma inkasować rocznie około 2,5 miliona funtów, czyli 12 milionów złotych.