Rok 2022 nie był udany dla Przemysława Płachety. Najpierw nie był pierwszym wyborem trenera Norwich, co spowodowało, że latem został wypożyczony do Birmingham City, a później nie omijały go problemy zdrowotne - ostatnio nabawił się kontuzji kości piszczelowej. W efekcie, w tym sezonie wystąpił zaledwie w pięciu spotkaniach. Teraz jego rodzimy klub zdecydował się na skrócenie wypożyczenia. Płacheta wraca więc do Norwich.
"Przemysław Płacheta wrócił do klubu po okresie wypożyczenia w Birmingham City. Teraz będzie kontynuował rehabilitację z personelem medycznym w Lotus Training Centre" - poinformował we wtorek klub z Norwich w oficjalnym oświadczeniu.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
To oznacza, że wypożyczenie 26-latka zostało skrócone o pół roku. Pierwotnie miało obowiązywać do końca maja. Teraz o powrót do zdrowia i odbudowę formy Płacheta będzie walczył pod okiem specjalistów w Norwich.
Wydaje się, że o szybki powrót na boisko może być ciężko. Płacheta będzie więc musiał walczyć nie tylko ze swoim zdrowiem, ale też mocnymi skrzydłowymi. Rywalami Polaka o miejsce w składzie Norwich są m.in. Onel Hernandez i Daniel Sinani, którzy są w niezłej formie.
Przemysław Płacheta ostatni mecz rozegrał 20 sierpnia przeciwko Wigan. Dwa tygodnie wcześniej w debiutanckim meczu w Birmingham strzelił bramkę przeciwko Huddersfield. Później nabawił się urazu i stracił szansę nie tylko na regularną grę w klubie, ale też na wyjazd na mistrzostwa świata do Kataru. Wcześniej był bowiem regularnie powoływany do reprezentacji Polski, w której rozegrał jak dotąd siedem spotkań.