Jose Mourinho jest bardzo dobrze wspominany przez kibiców Chelsea. Pracował w tym klubie w latach 2004-2007 oraz 2013-2015. W tym czasie sięgnął z zespołem trzykrotnie po mistrzostwo kraju. Dołożył do tego także między innymi tyle samo triumfów w Carabao Cup (Puchar Ligi Angielskiej).
Mourinho do tej pory znany jest między innymi z boiskowego cwaniactwa i defensywnej gry. W karierze trenerskiej często lubił wykorzystywać mało znane przepisy na własną korzyść. O jednej z takich sytuacji opowiedział John Terry w studiu telewizji Bein Sports.
- Zasada była taka, że kiedy prowadziliśmy 1:0 i piłka wpadała w nasze pole karne, dwóch z nas musiało upaść na ziemię. Wtedy nie musieliśmy schodzić z boiska, a czas leciał. 10 minut przed końcem meczu Mourinho podszedł do mnie i do Gary'ego Cahilla i wyznał, żebyśmy byli pewni, że upadliśmy razem, ponieważ wtedy nie zejdziemy z boiska. Nigdy nie słyszeliśmy o tej regule. Kiedy piłka trafiła w nasze pole karne, Gary upadł na ziemię i pomyślałem, że teraz muszę zrobić to samo. Sędzia wyznał, że obaj musimy zejść z boiska. Odpowiedziałem mu, że zasady mówią co innego i żeby spytał sędziego liniowego. Po tym, jak to zrobił, przyznał mi rację - wyznał były angielski piłkarz, który grał w Chelsea przez blisko 20 lat.
- Był przed całą resztą, jeśli chodzi o takie mało znane zasady. Najlepsi szkoleniowcy potrafią wykorzystać na swoją korzyść najmniejsze rzeczy. To jest niesamowite - skwitował.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Od 2021 roku Jose Mourinho jest trenerem AS Romy. W pierwszym sezonie pracy w tym klubie wygrał Ligę Konferencji. W bieżących rozgrywkach drużyna ze stolicy Włoch po 15 kolejkach zajmuje siódme miejsce w tabeli z dorobkiem 27 punktów.