Manchester United może niebawem zmienić właścicieli. "Sky News ujawnia, że rodzina Glazerów przygotowuje się do oficjalnego ogłoszenia zamiaru sprzedaży Manchesteru United" - taką informację ujawniły we wtorek 22 listopada brytyjskie media. Glazerowie rządzą na Old Trafford od 17 lat i nie są ulubieńcami kibiców. W ich miejsce stery w klubie miałaby przejąć żywa legenda klubu.
Hiszpański "AS" powołał się na przewidywania Financial Times i ogłosił, że były piłkarz reprezentacji Anglii oraz Manchesteru United, miałby kupić swój były klub. David Beckham nie byłby całościowym właścicielem, lecz częścią oraz twarzą nowej grupy zarządzającej angielskim zespołem, który przez rodzinę Glazerów został wyceniony na 7 miliardów funtów, czyli około 7,8 miliarda euro. Jednak rzekomo obecni właściciele byliby skłonni oddać drużynę również za nieco niższą kwotę.
Wiadomo jednak, że David Beckham pomimo ogromnego majątku, na który składa się 277 mln dolarów otrzymane za rolę ambasadora Kataru (jest to łączna kwota za 10 lat umowy), nie byłby w stanie w pojedynkę wykupić Manchesteru United. Dlatego Anglik miałby wchodzić w skład większego przedsięwzięcia.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Hipotetyczna operacja podobno już zwróciła uwagę biznesmenów, takich jak Sir Jim Ratcliffe, właściciel Ineos i zdeklarowany fan angielskiego zespołu, czy Josha Harrisa i Davida Blitzera, zasiadających w zarządzie Crystal Palace. Wymienieni wyżej mężczyźni, parę miesięcy temu byli również zainteresowani przejęciem Chelsea, która szukała nowego właściciela po Romanie Abramowiczu. Ostatecznie klub kupił wówczas Amerykanin Todd Boehly.
Światowe media krytykują w ostatnim czasie działania Davida Beckhama. Chodzi o jego związki z Katarem i promowanie tego kraju na arenie międzynarodowej. Kruszy się jego pomnik, Anglik staje się symbolem chciwca, bez moralnego kręgosłupa.
Piłkarz występował w barwach Manchesteru United w latach 1995-2003, z półroczną przerwą na wypożyczenie do Preston. Nim został wykupiony przez Real Madryt za 37,5 mln euro, zdołał rozegrać 388 spotkań dla angielskiego zespołu. Strzelił wówczas 85 goli i zaliczył 109 asyst. Z Manchesterem wygrał m.in. sześć razy mistrzostwo Anglii, dwa razy Puchar Anglii oraz trofeum Ligi Mistrzów za sezon 1998-99.