Była 76. minuta hitowego pojedynku 11. kolejki Premier League: Liverpool - Manchester City. Goście mieli rzut wolny, ale Kevin De Bruyne podał tak, że Alisson, bramkarz gospodarzy, złapał pewnie piłkę w ręce. Błyskawicznie zdecydował się na dalekie podanie w kierunku Salaha. Egipcjanin minął Cancelo i wykorzystał sytuację sam na sam z Edersonem.
Alisson przeszedł do historii Premier League
Dla Alissona jest to już trzecia asysta przy golu Salaha. Brazylijczyk przeszedł do historii Premier League. Jeszcze nigdy w historii tych rozgrywek, żaden bramkarz nie miał tylu asyst do jednego piłkarza.
Alisson ma też już na swoim koncie gola w Premier League. W maju ubiegłego roku trafił do siatki w 93. minucie w wygranym 2:1 przez Liverpool wyjazdowym meczu z WBA. Bramka Alissona dla Liverpoolu była wtedy jednocześnie wydarzeniem wyjątkowym w historii klubu. Brazylijczyk został bowiem pierwszym bramkarzem w historii Liverpoolu, założonego w 1892 roku, który zdobył gola.
W tym sezonie Alisson zagrał w 13 spotkaniach. Wpuścił 18 goli, a w czterech meczach zaliczył czyste konto. Natomiast Salah ma bilans - 14 spotkań, 9 bramek i 4 asysty.
Liverpool z 13 punktami zajmuje dopiero ósme miejsce w Premier League. Do prowadzącego Arsenalu traci aż czternaście punktów, ale ma jeden mecz rozegrany mniej.
W środę Liverpool znów zagra przed własną publicznością. Jego rywalem będzie 12. w tabeli - West Ham (godz. 20.30).
![Ogromne kontrowersje w meczu Ligi Mistrzów. Brutalne słowa o Marciniaku [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/12/0b/1d/z30453778II,Marciniak.jpg)
![Mbappe w ostatniej chwili zapobiegł katastrofie PSG. Kolejne zespoły z awansem do 1/8 finału LM [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/15/0b/1d/z30453781II,gol-i-radosc-Kyliana-Mbappe.jpg)