Sprawdzili bramki i szok. Mecz opóźniony o 20 minut [WIDEO]

Spotkanie Hull City z Birmingham City w Championship zostało opóźnione o 20 minut. Powodem tego były zbyt wysokie bramki na stadionie, które należało skrócić. To nie pierwsza tego typu sytuacja, która w ostatnim czasie miała miejsce w tej lidze.

Na niedzielę o godzinie16:00 zaplanowany był początek meczu pomiędzy Hull City a Birmingham City w 15. kolejce Championship (druga liga angielska). Pierwszy gwizdek w tym spotkaniu wybrzmiał jednak z 20 minutowym opóźnieniem. 

Zobacz wideo Skandal w ekstraklasie. "Jest na to przyzwolenie"

Zbyt duże bramki w meczu. Kolejna taka sytuacja w Championship

Powodem tego były zbyt duże bramki na stadionie w Hull. Tuż przed meczem sędzia tego spotkania Leigh Doughty sprawdził rozmiar słupków bramkowych. Zgodnie z zasadami FA, bramki nie mogą być wyższe niż osiem stóp (około 2.5 metra) Okazało się, że były one o pięć centymetrów za duże. Wkrótce bramki zostały zdekonstruowane i personel z pomocą narzędzi przyciął słupki. Na nowo została także skalibrowane Goal Line Technology. Po naprawieniu usterki sędzia rozpoczął mecz. 

Ostatecznie Birmingham pokonało Hull City 2:0. Na listę strzelców wpisali się Troy Deeney i Juninho Bacuna. W drużynie z Birmingham od pierwszych minut zagrał Krystian Bielik. Polak przebywał na boisku przez 93 minuty i zakończył spotkanie z żółtą kartką na koncie. 

Co ciekawe, to nie pierwsza tego typu sytuacja w Championship. W meczu 14. kolejki pomiędzy Wigan a Cardiff City jedna z bramek była o pięć centymetrów wyższa niż powinna. Zdaniem "The Sun" obie drużyny zgodziły się na rozegranie meczu w takich warunkach. Spotkanie po konsultacji z obiema stronami rozpoczęło się z siedmiominutowym opóźnieniem. Absurdu do tej sytuacji dodaje fakt, że Cardiff strzeliło dwa gole na nieprzepisowo wysoką bramkę. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem walijskiej ekipy 3:1. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Hull City obecnie zajmuje 21. miejsce w tabeli Championship z dorobkiem 14 punktów. Nad strefą spadkową ma zaledwie jeden punkt przewagi. Birmingham City z kolei dzięki zwycięstwu awansował na 12. pozycję. Do tej pory uzbierał 19 punktów. 

Więcej o: