Haaland ujawnił, czym się żywi. I się zaczęło... "Hannibal Lecter"

- Jem serca i wątroby - zdradził Erling Haaland w filmie dokumentalnym o jego karierze. Kibice mogą dowiedzieć się nieco o codziennej rutynie napastnika i o jego oryginalnej diecie.

Erling Haaland w tym sezonie jest w absolutnie wybornej formie. Norweski napastnik Manchesteru City rozegrał w tym sezonie 13 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 20 goli. Co więcej, w Lidze Mistrzów ma już 28 trafień w 22 spotkaniach i pod tym względem wyprzedził takich piłkarzy, jak Luis Suarez, Rivaldo, Edin Dzeko czy Mario Gomez.

Norweski napastnik w ostatnich spotkaniach dokonuje nieprawdopodobnych wyczynów i już zapisuje się w historii Premier League. Jednak przeciwko "Świętym" strzelił "zaledwie" jedną bramkę i to dopiero w 65. minucie. - Jestem na niego tak zły. Nie strzelił trzech bramek, więc dlatego petycja o usunięciu go z Premier League nie przejdzie - w ten sposób Pep Guardiola skomentował występ Erlinga Haalanda przeciwko Southampton i nawiązał do absurdalnej petycji, która pojawiła się w ostatnim czasie.

Haaland wyjawił, co je. "Serca i wątroby"

Haaland jest na ustach wszystkich obserwatorów. Pod lupę biorą go też dziennikarze i starają się wyjaśnić, skąd u Norwega taka kapitalna forma. Kibice mogą przyjrzeć się jego codziennej rutynie w filmie dokumentalnym "The Big Decision", nakręconym jeszcze przed jego przenosinami do Manchesteru. Głównym bohaterem jest właśnie Norweg, a cały film opowiada o jego karierze.

To, co może zwrócić uwagę, to jego dość oryginalna dieta. W jednej ze scen dziennikarz sprawdza, jakie produkty kupuje Haaland. Zwłaszcza jeden z nich przykuwa uwagę. – Ale… czy to jest serce? – zapytał przeprowadzający wywiad. Haaland potwierdził. I dodał, że oprócz serc je również wątroby. I jedno, i drugie ma pochodzić od krów. To pożywienie bogate w witaminę B, żelazo, fosfor oraz miedź i magnez.

Według Anglików Haaland zjada około 6000 kalorii dziennie, aby utrzymać swoje ciało w doskonałej kondycji. - Myślę, że najważniejsze jest jedzenie wysokiej jakości żywności, która jest tak lokalna. Ludzie mówią, że mięso jest złe. Ale które? To z McDonald's? Czy z miejscowej krowy jedzącej trawę? – powiedział Haaland. "The Sun" porównało wręcz Halaanda do Hannibala Lectera z filmu "Milczenie owiec".

Oprócz tego Haaland wyjaśniał, że ważna dla niego jest przefiltrowana woda i światło słoneczne. Od razu po przebudzeniu próbuje się opalać. - Pierwszą rzeczą, którą robię rano, jest nasłonecznienie oczu, które jest dobre dla rytmu dobowego. Zacząłem też trochę filtrować wodę. Myślę, że może to mieć ogromne korzyści dla mojego ciała – wyjaśnił napastnik.

Ojciec napastnika Alfie zdradził z kolei, że jego syn zainspirował się do zdrowego odżywiania, widząc, jak pomogło to Cristiano Ronaldo.

Więcej o:
Copyright © Agora SA