Erling Haaland w tym sezonie jest w absolutnie wybornej firmie. Norweski napastnik Manchesteru City rozegrał w tym sezonie 12 meczów we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił 19 goli. Co więcej, w Lidze Mistrzów ma już 28 trafień w 22 spotkaniach i pod tym względem wyprzedził takich piłkarzy, jak Luis Suarez, Rivaldo, Edin Dzeko czy Mario Gomez.
Znakomita dyspozycja norweskiego napastnika sprawiła, że niektórzy dość ironicznie zaczęli wątpić w to, czy "Haaland jest człowiekiem". Z tego powodu na stronie Change.org pojawiła się petycja, gdzie już ponad dwa miliony osób zgłosiły do brytyjskiego rządu, aby zabronić mu występów w Premier League. Głosujący zgadzają się z tezą, że 22-latek "jest robotem".
Użytkownik i inicjator "Ten Hag's Reds" napisał w opisie petycji: "To po prostu niesprawiedliwe. Możemy coś zmienić. Teraz nadszedł czas, abyśmy my ludzie, zaczęli działać. Ten robot nie powinien grać dłużej w naszym kraju".
Głosowanie dotarło też do innych piłkarzy Manchesteru City. Obrońca Aymeric Laporte potraktował to jako żart, przerobił zamieszczone w petycji zdjęcie i udostępnił wpis na swoim profilu na Twitterze. W podpisie, zamiast "usunięcia Haalanda z Premier League" napisał, że trzeba go "usunąć z piłki nożnej".
Co ciekawe, teoretycznie każda petycja, która zgromadzi ponad 100 tysięcy podpisów, powinna być przedmiotem debaty w brytyjskim parlamencie. Nie zmienia w tym przypadku faktu nawet to, że została ona stworzona jedynie w formie żartu. Autor głosowania usunął ją już jednak z serwisu Change.org.