Haaland pogromcą rekordów Premier League. Norweg jest nie do zatrzymania

Erling Braut Haaland się nie zatrzymuje i ustanawia kolejne rekordy Premier League. Norweg drugi raz z rzędu zdobył hattricka i jest najskuteczniejszym piłkarzem w Wielkiej Brytanii. Eksperci są zachwyceni postawą 21-letniego napastnika. "Czy my jesteśmy ligą farmerów?" - pytał ironicznie jeden z dziennikarzy.

Erling Halaand zachwyca w pierwszych występach w Manchesterze City. W czterech kolejkach Premier League Norweg strzelił aż sześć goli i zaliczył jedną asystę. Napastnik zdobył dwie bramki w meczu z West Hamem United (2:0), jedną przeciwko Newcastle United (3:3) i ustrzelił hat-trick w sobotnim spotkaniu z Crystal Palace (4:2). Piłkarz udowadnia, że to dopiero początek, a jego celem jest zdominowanie ligi angielskiej i zostanie jej najskuteczniejszym strzelcem. Cel ten konsekwentnie realizuje także w meczu przeciwko Nottingam Forest. 

Zobacz wideo Lewandowski czy Messi? Pytamy kibiców w Barcelonie. Miażdżąca różnica

Haaland miażdży kolejne rekordy. Norweg jest nie do zatrzymania

Haaland pojawił się na boisku już od pierwszych minut rywalizacji. Norweg niemal natychmiast zaczął czarować i w niespełna 40 minut ustrzelił hat-tricka. Trafiał do bramki kolejno w 12., 23., i 38. minucie meczu. 

Tym samym 21-letni napastnik został pierwszym piłkarzem ligi angielskiej, który zdobył dziewięć goli w swoich pierwszych pięciu występach. Eksperci uważają, że jeśli Haaland będzie zdobywał bramki w takim tempie, to sezon skończy z ponad 40 trafieniami.

Co więcej, Norweg jest także 7. piłkarzem w historii Premier League, który zdobył dwa hattricki w dwóch kolejnych występach. 21-latek dołączył do grona takich piłkarzy, jak: Les Ferdinand, Ian Wright, Didier Drogba, Wayne Rooney, Harry Kane (dwukrotnie) oraz Thierry Henry. 

Angielscy dziennikarze są pod wrażeniem talentu Norwega. W ciepłych słowach wypowiadają się o nim także trenerzy przeciwnych drużyn. "On jest jak kosmitą. Jest silniejszy, wyższy i szybszy niż którykolwiek z naszych wcześniejszych przeciwników" - właśnie tak postawę Haalanda skomentował jeden ze szkoleniowców Premier League, cytowany przez "The Telegraph". Z kolei dziennikarz "Independent" Mark Critchey zastanawia się, co kryje się za taką formą piłkarza. "Czy my jesteśmy ligą farmerów?" - pytał ironicznie. 

Mecz pomiędzy Manchesterem City a Nottingam Forest trwa. Mistrzowie Anglii nie dają żadnych szans rywalom i prowadzą już 5:0. Oprócz Haalanda na listę strzelców wpisali się także Joao Cancelo i Julian Alvarez. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA